Żeglarze zrzeszeni w Kujawsko-Pomorskim Okręgowym Związku Żeglarskim, z zadowoleniem zakończyli sezon roku 2001, który był dla nich niezwykle owocny niemal pod każdym względem. Odbyło się wiele imprez sportowych, regat, rejsów morskich, równocześnie odbywało się szkolenie. Oczywiście borykano się z wieloma trudnościami, ale generalnie nie było najgorzej. Usatysfakcjonowany jest także nasz rozmówca - Wojciech Borzyszkowski - prezes Kujawsko-Pomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego w Bydgoszczy:
- Zacznijmy od szkolenia. Jak ono przebiegało?
- Szkoliło się 500 żeglarzy jachtowych, i tyleż wydano patentów, egzamin zdało 170 uczestników kursu sternika jachtowego, 33 osoby zdobyły uprawnienia młodszego instruktora PZŻ, 18 osób instruktora PZŻ, a 24 osoby ukończyły kurs radiooperatora morskiego. W K-P OZŻ działa komisja szkoleniowa, której przewodniczy Jerzy Szweda, w naszych szeregach mamy 26 egzaminatorów. Cieszy nas, że nie zanotowaliśmy w minionym roku żadnych przykrych zdarzeń. To najważniejsze.
- Było również wiele imprez turystycznych?
- Oczywiście, na Zalewie Koronowskim, Gople, torze regatowym w Brdyujsciu, na jeziorze w Żninie, i na Wiśle odbyło się ogółem 25 regat. Po raz pierwszy odbyły sie regaty o puchar K-P OZŻ, zorganizowanizowaliśmy również imprezy dla dzieci i młodzieży.
- Sporo było też regat klubowych różnej rangi?
- Ich organizacją zajmowały się kluby, zrzeszone w naszym związku. Popularne były zwłaszcza zawody "Optymistów". Przodowały w tym zakresie "KS "Zjednoczeni", YKP Bydgoszcz, MKŻ Żnin, YKP Inowrocław. Powołano do życia 7 Uczniowskich Klubów Sportowych. W Żninie szkolenie poszło jeszcze dalej, bowiem utworzona została w tamtejszym gimnazjum klasa o profilu żeglarskim.
- Działacze K-P OZŻ wybrani zostali także do władz centralnych...
- Tak. Jerzy Szweda, Adam Dyniewski, i moja skromna osoba pracujemy w Centralnej Komisji Szkoleniowej, Jerzy Szweda i Andrzej Dyniewski są członkami zarządu PZŻ. Warto również dodać, że Lech Graj i Jan Karasek otrzymali najwyższe odznaczenia żeglarskie PZŻ. Do tej pory w Polsce otrzymało je tylko 40 osób.
- Planujecie wydanie publikacji o żeglarzach Pomorza i Kujaw?
- Tak. Działa już komisja historyczna pod przewodnictwem Lecha Graja, która opracuje taki materiał.
- Czy to prawda, że opracowany został regulamin nowego odznaczenia lub medalu w K-P OZŻ?
- Zgadza się. Komisja Odznaczeń, której szefuje Jan Karasek przygotowuje odpowiednią dokumentację medalu "Za zasługi dla żeglarstwa kujawsko - pomorskiego". Sądzę, że już w tym roku otrzymają je pierwsi zasłużeni. Odznaki te nadawać będzie zarząd.
- Na terenie naszego województwa działa także klub "Pod Zardzewiałą Kotwicą". Ile on liczy członków ?.
- Klub ten liczy aktualnie 26 osób. Jego Grotmasztem jest 80 - letni Jan Karasek, a członkiem tego klubu może być działacz, który kontynuuje działalność społeczną i ma ukończone 60 lat. Ostatnio przyjęto do tego klubu Jerzego Szwedę. Nasi seniorzy spotykają się raz do roku. Ostatnio było to w listopadzie w Bydgoszczy. Odbyło się także spotkanie seniorów w Inowrocławiu, na zakończenie sezonu tamtejszego YKP.
- Najważniejsze wydarzenia 2002 roku?
- W ramach regat turystycznych odbędą się kolejne regaty na trasie Toruń - Bydgoszcz, kontynuować będziemy zawody o puchar K-P OZŻ. Rozegranych zostanie 5 imprez, wygra najlepszy zespół w klasyfikacji łącznej, nasze kluby będą także organizatorami prestiżowych imprez w Polsce jak mistrzostwa Polski w klasie "Omega", regaty o bydgoską "Łuczniczkę" w klasie "Optymist". W Żninie wystartuje bojerowa młodzież w wyścigach w wieku do 13 i 15 lat. Wyzwaniem dla K-P OZŻ będzie także rejestracja jachtów żeglarskich powyżej 4.5 m, których orientacyjnie mamy w województwie około 3.000. Działać tu będzie w tej sprawie 12 naszych uprawnionych inspektorów technicznych. Praca ta będzie rozłożona na trzy lata. Być może uda nam się załatwić u wojewody "Nagrodę Roku" dla najlepszego żeglarza - kapitana rejsu morskiego z naszego województwa, trochę na wzór Gdańska. Warto zaznaczyć, że w naszym okręgu działa Komisja Sędziowska, której przewodniczy Waldemar Skarżyński. Liczy ona 24 sędziów, posiadających licencje PZŻ. Mówię o tym dlatego, bo nie każdy zdaje sobie sprawę, jak ważna i odpowiedzialna jest rola takiego arbitra w zawodach. Dodam jeszcze, że K-P OZŻ posiada własną stronę internetową pod numerem: www.kpozz.org, gdzie można znaleźć wiele informacji o działalności naszego związku żeglarskiego.
- Dziękuję za rozmowę.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?