Zobacz wideo: Koniec z odmową przyjęcia mandatu? Jest nowy projekt.
19 grudnia 2020 r. do sklepu przy ul. Baczyńskiego w Bydgoszczy wszedł mężczyzna i przy użyciu przedmiotu przypominającego broń palną sterroryzował ekspedientkę, żądając wydania pieniędzy z kasy. Po otrzymaniu gotówki, uciekł.
W sierpniu, w tym samym sklepie przy ul. Baczyńskiego na Wyżynach klient uderzył ekspedientkę, która zwróciła mu uwagę, że nie zakrył maseczką ust i nosa.
5 listopada, na przystanku przy ul. Grunwaldzkiej w Bydgoszczy 33-latek ranił nożem pasażera oczekującego na autobus. Pokrzywdzony, w stanie zagrażającym życiu, trafił do szpitala.
7 maja dwaj mężczyźni pobili 70-letnią mieszkankę Śródmieścia i ukradli z jej mieszkania sprzęt elektroniczny oraz pieniądze.
Powyższe zdarzenia, to tylko pierwsze z brzegu przykłady poważniejszych przestępstw, do jakich dochodziło w Bydgoszczy w 2020 roku.
Jaki to był w Bydgoszczy rok pod względem przestępczości?
W ciągu 12 miesięcy 2020 roku Komenda Miejska Policji wszczęła łącznie 9642 postępowania. Dla porównania, w 2019 roku było ich 10405. Dane dotyczą całego obszaru podlegającego KMP w Bydgoszczy, czyli zarówno miasta Bydgoszcz, jak i powiatu bydgoskiego.
Należy też zaznaczyć, że jest to liczba wszystkich wszczętych przez policję postępowań, ale część z nich mogła zakończyć się umorzeniem z powodu baku znamion przestępstwa.
Bójka i pobicie, kradzież z włamaniem, a może kradzież samochodu? W jakich sprawach najczęściej wszczynano policyjne postępowania w Bydgoszczy i powiecie bydgoskim w 2020 roku? Szczegółowe dane, z porównaniem do roku 2019, można obejrzeć w poniższej galerii.
- Z roku na rok odnotowujemy tendencję spadkową jeśli chodzi o liczbę zdarzeń. Statystyki pokazują, że przestępstw jest mniej właściwie w każdej analizowanej kategorii - mówi kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Rok 2020 stał pod znakiem pandemii koronawirusa i lockdownu. Przez długi czas zamknięte były sklepy, miejsca rozrywki, wiele urzędów i instytucji pracowało zdalnie. Obowiązywały zakazy wychodzenia z domu, w autobusach i tramwajach wprowadzono limity pasażerów.
Czy pandemia miała wpływ na mniejszą liczbę przestępstw?
- Pandemia mogła mieć na to pewien wpływ i częściowo przyczyniła się do tego, że odnotowaliśmy mniej zdarzeń, bo chociażby w marcu i kwietniu ludzie rzadziej wychodzili z domów - przyznaje kom. Przemysław Słomski, ale jednocześnie dodaje, że pozytywnych danych statystycznych nie można tłumaczyć wyłącznie koronawirusem. - Zamknięty sklep nie oznacza, że nie będzie próby popełnienia przestępstwa. Taki nieczynny lokal też mógł zachęcać do włamania. Niezależnie od pandemii, zauważamy w Bydgoszczy i powiecie bydgoskim pozytywną tendencję spadkową, przestępstw z roku na rok jest po prostu mniej - mówi nasz rozmówca.
Zatrzymanie mieszkanki Bydgoszczy za prowadzenie nielegalnej agencji towarzyskiej:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?