Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedyś to były wakacje... Lato w PRL-u i latach 90. nie było nudne! Zobacz na archiwalnych zdjęciach, jak dawniej wyglądał letni wypoczynek

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Zobacz w galerii na kolejnych slajdach zdjęcia z Narodowego Archiwum Cyfrowego, jak wyglądały wakacje lat PRL-u i 90. Jedni wypoczywali w kurortach nad Bałtykiem, drudzy na koloniach, inni na łonie natury >>>>>
Zobacz w galerii na kolejnych slajdach zdjęcia z Narodowego Archiwum Cyfrowego, jak wyglądały wakacje lat PRL-u i 90. Jedni wypoczywali w kurortach nad Bałtykiem, drudzy na koloniach, inni na łonie natury >>>>>NAC
Pobyt w nadmorskim kurorcie, górskim ośrodku, na koloniach i obozach w schroniskach, u babci na wsi, pod namiotem, w domku letniskowym – tak wyglądały wakacje Polaka w czasach PRL-u. Wówczas letni wypoczynek był tani, bo przysługiwał każdemu pracownikowi z Funduszu Wczasów Pracowniczych lub „wczasów pod gruszą”. W tamtych latach nie były to egzotyczne podróże, lecz skromny wypad – najczęściej nad Bałtyk lub łono natury.

Mimo że czasy Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej nie należały do łatwych, to dla wielu są to nostalgiczne lata. Zwłaszcza, gdy na ten czas przypadało dzieciństwo lub wczesna młodość. Ze szczególnym rozrzewnieniem wspominany jest letni wypoczynek. Wówczas wakacje spędzało się skromne, lecz zwykły wyjazd nad morze, na kolonie, pod namiot lub na wieś potrafił być ekscytujący.

Wakacje PRL - maluchem pod namiot lub fotka z Batmanem

„Promesą” na pobyt, na przykład w nadmorskim kurorcie czy schronisku górskim, było nie tylko dofinansowanie dla pracownika z Funduszu Wczasów Pracowniczych, lecz także skierowanie. Był to swoisty monopol na organizację turystyczną letniego wypoczynku w ośrodkach zakładowych (obiektach FWP) dla pracownika i jego rodziny. Ta forma była kojarzona raczej z przynależnością partyjną. Inni korzystali z popularnych w tamtych latach „wczasów pod gruszą”. Istotą tej formy wakacji było samodzielne zorganizowanie wypoczynku, np. na działce, u rodziny na wsi czy w gospodarstwie agroturystycznym.

Zobacz także: Ta ceramika i antyki kosztują krocie. Masz takie w domu? Możesz zbić majątek!

Dzieci i młodzież masowo wyjeżdżała na obozy i kolonie. Nierzadko były to szkolne budynki i schroniska. Takie turnusy trwały kilka tygodni. Inni trafiali na harcerskie wędrówki. W plecaku lądowały wówczas szczeciński paprykarz, mielonka i zupka w proszku. Wakacyjnym kierunkiem były też gospodarstwa agroturystyczne, a dla tych, których nie było stać nawet na to – działka, namiot z kuchenkę turystyczną lub wieś. Na ulicach nierzadko widać było całe rodziny podróżujące „maluchem”, czyli fiatem 126p obładowane bagażem.

Bogatsi wypoczywali w górach w Zakopanem, nad mazurskimi jeziorami lub nad Bałtykiem w kurortach w Krynicy, Mielnie, Sopocie. Później, już w latach 90., nieodzownym elementem nadmorskich wakacji była słynna postać Batmana przechadzającego się po plaży, z którym można się było sfotografować.

Zobacz w galerii na zdjęciach z Narodowego Archiwum Cyfrowego, jak wyglądały wakacje lat PRL-u i 90:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto