Kocioł przy Świetlicowej

Dzwonię w imieniu 22 rodzin mieszkających w bloku przy ulicy Świetlicowej 11. Ten piętrowy budynek zarządzany jest przez Administrację Domów Miejskich w Bydgoszczy. Latem rozpoczęto tu wymianę kaloryferów i węzłów ciepłowniczych. Zdemontowano także stary piec w kotłowni, a w jego miejsce miał być zamontowany nowy. Efekt jest taki, że w naszych mieszkaniach jest zimno, bo zainstalowane kaloryfery są nieszczelne i nie można puścić ciepła. Nie mamy też ciepłej wody. W kotłowni nowego pieca nie zamontowano w ogóle. Przed dwoma miesiącami w ADM powiedziano nam, że wszystkie prace związane z wymianą systemu grzewczego potrwają do końca września. Mamy październik, a roboty stoją w miejscu. Nasze monity w Administracji Domów Miejskich nie przynoszą żadnego rezultatu - skarży się nasz czytelnik.

Sprawę wyjaśnia Łukasz Wróblewski, rzecznik prasowy ADM:

- Administracja Domów Miejskich zobowiązała się do wymiany instalacji centralnego ogrzewania w budynku przy ulicy Świetlicowej i to zostało zrobione. Nie mieliśmy żadnych sygnałów, że kaloryfery przeciekają, ale w tej chwili wysyłamy tam inspektorów, by sprawdzili monit od mieszkańców. Co do wymiany kotła, to jest to zadanie Komunalnego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Miało ono czas do 15. września na modernizację tego urządzenia. Mimo prób, nie uzyskaliśmy odpowiedzi od KPEC, dlaczego te roboty przedłużają się.
"Express" dostał taką odpowiedź - od Jerzego Przybyszewskiego, rzecznika prasowego Komunalnego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Bydgoszczy:

- To prawda, że prace miały być zakończone do 15. września. Niestety, ze względu na przedłużające się procedury przetargowe i prawne nie mogliśmy tego uczynić. Pragnę zapewnić, że inwestor już jest w budynku przy Świetlicowej 11 i do 15. października upora się z wymianą pieca. Zrobimy wszystko, by ten czas był krótszy.