Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejny znany sklep w Bydgoszczy zamyka się. "Nie jesteśmy w stanie walczyć dalej"

OPRAC.:
Magdalena Walczak-Grudzka
Magdalena Walczak-Grudzka
Kolejne znane i lubiane miejsce znika z mapy Bydgoszczy.
Kolejne znane i lubiane miejsce znika z mapy Bydgoszczy. Anna Kaczmarz
Kolejne znane i lubiane miejsce znika z mapy Bydgoszczy. Skrzynka to sklep ze zdrową żywnością dostarczający warzywa i owoce od lokalnych, małych gospodarstw. - Złożyłam w Urzędzie Miasta zgłoszenie o organizacji marszu, który będzie wyrazem wielkiego buntu nas, obywateli - informuje z kolei właścicielka bydgoskiej kawiarni Fanaberia.

Bydgoski sklep potwierdza: "To koniec. Nie jesteśmy w stanie walczyć dalej"

Skrzynka to sklep ze zdrową żywnością dostarczający warzywa i owoce od lokalnych, małych gospodarstw. Mieści się na Wełnianym rynku. Niestety, sklep wkrótce zostanie zamknięty. Ostatnie zakupy w Skrzynce będzie można zrobić w sobotę (8 października).

Kochani. Bardzo trudno jest to napisać, ale trzeba... To koniec. Nie jesteśmy w stanie walczyć dalej. Skrzynka pozostanie otwarta tylko do najbliższej soboty, bez wzbogacania asortymentu. Nie jesteśmy w stanie płacić 5x więcej za prąd. To na jakim lodzie zostaliśmy jako przedsiębiorcy zostawieni to temat na inny dzień, nie omieszkam o tym napisać. Żal jest nam, że musimy opuścić Was, naszych klientów. Żal też nam dlatego, że decyzja o zamknięciu nie zależy od tzw. ruchu, bo klienci dopisywali, ale od wzrostu kosztów - przede wszystkim energii. Dzisiaj to wszystko. Chciałbym Wam tyle powiedzieć, ale nie dzisiaj. Co będzie dalej, zobaczymy, jak na razie, wpadnijcie na ostatnią Krystynkę, czy po oliwki! - napisali właściciele na Facebooku.

Nie trzeba było długo czekać na reakcje mieszkańców.
- Wielki smutek. Znika wspaniałe miejsce stworzone z wielkim wkładem serca - napisała pani Ilona.
- Będzie nam Was brakowało - komentuje pani Helena.
- Tracę mój najlepszy sklep, z rewelacyjnym asortymentem i wspaniałymi prowadzącymi, szansę na zakupy doskonałych produktów itd. - dodaje Bogna.

Kolejne miejsce w Bydgoszczy zamknięte

Skrzynka to kolejny punkt, który znika z mapy Bydgoszczy.

Po ponad trzech latach, 29 września zakończył działalność bydgoski lokal Vegab serwujący wegańskie dania, przede wszystkim kebaby z wegańskim mięsem, naśladującym tradycyjnego, mięsnego kebaba, ale także desery, charakteryzujące się brakiem glutenu, laktozy czy cukru.

– Dziękujemy, że byliście z nami w Bydgoszczy przez ponad 3 lata. Niestety podjęliśmy decyzję o zamknięciu Vegaba - poinformowali właściciele punktu na Facebooku.

Z końcem września zamknięta została restauracja Maestra w budynku Opery Nova w Bydgoszczy. Do 19 listopada potrwa z kolei wyprzedaż w likwidowanym sklepie wędkarskim "Dapio" przy ul. Podgórnej 1 w Bydgoszczy. Klientów jest coraz mniej, bo wielu odeszło do konkurencji - dużych sklepów. Na decyzję o likwidacji wpłynęły także covid i inflacja.

Działalność kończy również najstarsza pizzeria w Bydgoszczy - Roma - która pojawiła się w mieście w 1990 roku. - Niestety nadchodzi moment, w którym musimy się z Państwem pożegnać. Po 33 latach działalności na bydgoskim rynku ze względów zdrowotnych kończymy naszą przygodę. Pizzeria ROMA jest pierwszą pizzerią, która pojawiła się w Bydgoszczy. Zaczynaliśmy przy ulicy Długiej, następnie przy ul. Gdańskiej w budynku Polskiego Radia PiK, żeby na dobre osiąść się przy ul. Śniadeckich 3. Włożyliśmy całe nasze serce i całe nasze życie aby móc gościć Państwa u nas i bardzo za ten czas jesteśmy Wam wdzięczni. Będziemy otwarci do końca 2022 roku i wszystkich serdecznie zapraszamy - napisali właściciele na Facebooku.

Duże zmiany zapowiada również kawiarnia Fanaberia mieszcząca się przy ul. Gdańskiej 13. - Kto ma nieszczęście prowadzić w Polsce, w tych czasach firmę, ten przyzna, że nigdy gorzej nie było. Ze smutkiem przyjmujemy informacje o tym, kto nie dał rady i poddał się, tracąc często dorobek całego życia, plany, marzenia, no i środki do życia. Czekaliśmy na wyrok... rachunek za prąd! Gdyby ktoś nie był tego świadomy, to firmy, instytucje, szpitale, szkoły mają inną stawkę, niż ta ( i tak wysoka!) w domach. Podwyżka o 600%!!! znamy takich, którzy dostali takie rachunki. To dla wielu firm, instytucji koniec!!! Dlaczego dziś tak gorzko? no właśnie dlatego dostaliśmy rachunek za prąd... Na małą kawiarnię, kilkanaście tysięcy, to o wiele za dużo! - czytamy w poście kawiarni na Facebooku.

Fanaberia nie wywiesza białej flagi i ogłasza chęć niesienia pomocy i gotowość do walki. - Złożyłam w Urzędzie Miasta zgłoszenie o organizacji marszu, który będzie wyrazem wielkiego buntu nas, obywateli, mam nadzieję niezależnie od profesji. Dziś już nie ma branży, dziedziny, której nie dotyka wielki kryzys bezpośrednio lub pośrednio, rykoszetem. Udział w marszu zadeklarowali już nauczyciele, dla których nieprzypadkowo wybrałam akurat tę datę. (...) Doczekaliśmy podłych czasów, kiedy miliony Polaków drżą o przyszłość swoich rodzin. Pozostaje więc na początek zamanifestowanie naszego buntu przeciwko całemu złu, które trawi nasze dusze, niszczy nasze życie i odbiera nadzieję na normalność. Tworząc 6 lat temu Fanaberię nie przypuszczałam, że sytuacja zmusi nas do tego, żeby tu, w miejscu, które miało kojarzyć się z ukojeniem i świętym spokojem, będę apelowała o włączenie się do wspólnego manifestowania buntu i sprzeciwu. Nikt tego za nas nie zrobi! - taki wpis pojawił się na fanpage Fanaberii na Facebooku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto