Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komunalnik na wylocie. Bydgoszcz szykuje się do zmiany

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Dariusz Bloch
Pożegnanie Komunalnika – będziemy na to gotowi prawnie i logistycznie – zapowiedział na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Bydgoszczy wiceprezydent Michał Sztybel.

Na wtorkowej sesji rady miasta radni chcieli dowiedzieć się, jak wygląda współpraca ze spółką Komunalnik. Firma odpowiedzialna za wywóz śmieci z kilku dzielnic Bydgoszczy, zdaniem ratusza, nie wykonuje usług należycie. Ciągle ze strony mieszkańców płyną skargi - bo śmieci nie są odpowiednio szybko wywożone. W wielu miejscach nie ma podstawionych pojemników na wszystkie frakcje podlegające segregacji.

Każdego dnia braki w odbiorze kontrolują strażnicy miejscy, na tej podstawie przygotowujemy wezwanie w trybie reklamacji, ich liczba przekroczyła już 4 tysiące

- Każdego dnia braki w odbiorze kontrolują strażnicy miejscy, na tej podstawie przygotowujemy wezwanie w trybie reklamacji, ich liczba przekroczyła już 4 tysiące – powiedział Michał Sztybel, wiceprezydent Bydgoszczy. – Jeśli w ciągu 3 dni w tym trybie spółka nie wykona odbioru, wtedy wkracza ProNatura, odbierając śmieci w trybie awaryjnym. Tego typu odbiorów było już ponad 2 tysiące. W tym samym trybie trwa uzupełnienie brakujących na posesjach pojemników przez ProNaturę. Wszystkich braków szybko nie uda się uzupełnić, ale miejska spółka prowadzi szerokie działania w tym zakresie.

2,7 mln zł kar dla Komunalnika

Miasto w dalszym ciągu nalicza kary spółce Komunalnik, ich kwota urosła już do 2,7 miliona złotych. Jeśli samorząd odzyska te pieniądze (nie może „odliczać” kar od wynagrodzenia), to prawdopodobne jest, że cena za odbiór odpadów zostanie obniżona, gdyż system musi się bilansować. Miasto nie może na śmieciach ani zarabiać, ani też do odbioru dopłacać.

- Zaproponowaliśmy obniżkę stawki za śmieci do 21 złotych za osobę, ewentualne kary mogą wpłynąć na obniżenie ceny – zastrzega Michał Sztybel.

Prezydent polecił służbom odpowiedzialnym za gospodarkę komunalną osiągnąć gotowość do tego, by inny podmiot mógł przejąć trzy sektory miasta, w których odbiorem odpadów zajmuje się Komunalnik. - Trwają przygotowania prawne i logistyczne. Proszę jednak o zrozumienie, to kwestia dni, gdy poinformujemy o konkretnych decyzjach. Interes miasta i mieszkańców jest tutaj kluczowy - zapowiedział Michał Sztybel.

Miasto nie przyjęło propozycji nowych harmonogramów zaproponowanych przez spółkę, uznając że nie są zgodne z przepisami miejscowymi. Ratusz zapowiedział, że nie zgodzi się na żadne propozycje, które zakładają ograniczenie liczby odbiorów śmieci.

POLECAMY

Młodzieżowy Strajk Klimatyczny w Bydgoszczy

Alarm klimatyczny dla Bydgoszczy - najwyższy czas go wprowad...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Komunalnik na wylocie. Bydgoszcz szykuje się do zmiany - Express Bydgoski

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto