Komunikacja w Bydgoszczy ma być elektryczna - opracowano strategię elektromobilności

W strategii opracowano szereg rozwiązań, które mają pozytywnie wpłynąć na jakość życia mieszkańców poprzez ograniczenie usług transportowych w mieście. Mówiąc prościej, co dokument wskazuje jakie inwestycje realizować w mieście, by podróżowanie było zdrowsze i bardziej ekologiczne - informuje biuro prasowe bydgoskiego Urzędu Miasta.

I wylicza:

• zapewnienie pojazdów elektrycznych we flocie aut użytkowanych przez miasto,
• wyposażenie spółek miejskich w samochody elektryczne lub gazowe,
• analizę zastosowania autobusów zeromisyjnych,
• stworzenie sieci ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych i sprężonego gazu ziemnego (CNG),
• stworzenie strefy czystego transportu w centrum Bydgoszczy,
• rozbudowę systemu ITS,
• budowę dróg rowerowych,
• budowę bus-pasów,
• oświetlenie ulic – doświetlenie przystanków i przejść dla pieszych,
• aktywne znaki drogowe, lustra, przystanki dla niepełnosprawnych,
• budowę centrów przesiadkowych,
• nowe instalacje wzmacniające samowystarczalność energetyczną,
• kampanie społeczne.

Strategia, liczy niemal 300 stron i składa się z 16 rozdziałów. W pierwszym opisano cel oraz zakres opracowania w powiązaniu z podstawami prawnymi. Następne rozdziały obejmują charakterystykę Bydgoszczy w zakresie transportu, stanu jakości powietrza, hałasu generowanego przez transport, jak również stanu systemu komunikacyjnego czy energetycznego.

Dalej znaleźć można podsumowanie zidentyfikowanych problemów, analizę SWOT oraz opis priorytetów rozwojowych wraz z zadaniami rozłożonymi w czasie. Opisana została również współpraca z mieszkańcami w zakresie wdrażania elektromobilności w Bydgoszczy.

Dokument wykonała Spółka Celowa Uniwersytetu Technologiczno – Przyrodniczego w Bydgoszczy.

Podczas sesji Rady Miasta, Adam Mroziński z UTP zaznaczał, że w raporcie przyjęto coraz większy udział w napędzaniu aut paliw odnawialnych.

- Zakładamy, że 2030 roku liczba pojazdów z napędem elektrycznym - nie tylko tych komunikacji miejskiej, ale też aut osobowych sięgnie 11 procent - stwierdził. - To pozwoli zmniejszyć emisję o szkodliwych gazów o 4,7 procenta.

"Rynek pojazdów elektrycznych w ostatnim czasie dynamicznie się rozwija - czytamy w raporcie. "Chiny i Europa koncentrują się na modernizacji transportu tak, aby stał się bardziej przyjazny dla środowiska. Przewidywana rezygnacja ze stosowania paliw kopalnych spowodowała, że planowane oraz realizowane inwestycje energetyczne muszą uwzględniać parametry zeroemisyjności. Pomimo chwilowego kryzysu i obaw ze strony firm, spowodowanych między innymi epidemią COVID-19, długoterminowe prognozy zapowiadają wzrost popytu na metale rzadkie, niezbędne do budowy ogniw–akumulatorów. Zwiększone zapotrzebowanie spowodowane jest skokowym wzrostem ilości produkowanych pojazdów elektrycznych.W tej dziedzinie praktycznie każdy dzień przynosi nowe informacje. W nowych modelach TESLA będą stosowane akumulatory, do wyprodukowania których zamiast kobaltu zostanie użyte żelazo. Sprzedaż tych pojazdów od 2019 do 2025 roku ma wzrosnąć z 2 milionów do 8,5 miliona rocznie, a w sumie do 2030 roku szacuje się, że łączna liczba pojazdów elektrycznych na świecie wyniesie około 26 milionów. Przykładem kraju, wspierającego rynek pojazdów elektrycznych są Niemcy, które przeznaczyły kwotę 41 miliardów euro na rozwój transportu publicznego, elektrycznych pojazdów oraz pozyskiwanieenergii z odnawialnych źródeł. Jest to spora część całkowitego ich budżetu, wynoszącego około 360 miliardów euro. Francja natomiast wprowadziła pakiet wsparcia dla przemysłu motoryzacyjnego w wysokości 8 miliardów euro, aby rozwinąć w szczególności krajowe dostawy pojazdów."

- Zgodnie z obowiązującym prawem, w Bydgoszczy powinno być zlokalizowanych 210 punktów ładowania samochodów elektrycznych w ogólnodostępnych stacjach ładowania oraz 2 punkty tankowania sprężonego gazu ziemnego (CNG) do 31 marca 2021r. Liczba ta zostaje ustalona na podstawie liczby mieszkańców - informuje Adam Mroziński.