Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koncert Turbo oraz Chainsaw w Estradzie - fotorelacja

mwach
mwach
W ubiegły poniedziałek w Bydgoskiej Estradzie odbył się koncert jednej z legend polskiego metalu – zespołu Turbo. W roli suportu wystąpił reprezentant bydgoskiej sceny muzycznej – zespół Chainsow.

Mimo początku tygodnia legenda Turbo przyciągnęła do Estrady wielu fanów cięższych dźwięków. Bydgoski koncert zainaugurował jubileuszową trasę koncertową zespołu. Z okazji 30-lecia istnienia Turbo zamierza w ciągu dziewięciu dni odwiedzić dziewięć polskich miast, grając jeden koncert dziennie.
Rozpoczęcie koncertu zaplanowano na godzinę 19.30. Około godziny 20, czyli z małym poślizgiem, na scenie pojawili się muzycy Chainsaw. Zespół na początku tego roku zawiesił działalność, więc możliwość zobaczenia lokalnej, utytułowanej kapeli jeszcze na scenie stanowiła nie lada gratkę dla fanów. Zespół zagrał przekrojowy set zawierający utwory z kilku ostatnich płyt. Muzycy mimo długiej przerwy świetnie czuli się na scenie i łapali dobry kontakt z publicznością. Na zakończenie pojawiły się dwa covery utworów znanych wszystkim fanom metalu: „Breaking the law” zespołu Judas Priest oraz „We will rock” zespołu Queen.

Kilkanaście minut później przy owacji publiczności na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru – zespół Turbo. Zespół rozpoczął żywiołowym „Na progu życia” pochodzącym z ostatniej, wydanej w zeszłym roku płyty „Strażnik światła”. Ponieważ koncert był częścią trasy jubileuszowej zespół przygotował bogatą, dwugodzinną setlistę zawierającą największe przeboje z całego zakresu swej twórczości. Wojtek Hoffmann oraz Bogusz Rutkiewicz, czyli weterani zespołu pokazali, że kapela nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Widać, że wciąż czują się dobrze na scenie i nie zamierzają zwalniać tempa (w końcu nazwa zespołu zobowiązuje). Popis swych umiejętności wokalnych dał także aktualny wokalista zespołu: Tomek Struszczyk. Na pożegnanie zagrana została jedna z niewielu ballad tego wieczora: „Jaki Był Ten Dzień”.

Bydgoski koncert można uznać za dobry wstęp do trasy koncertowej. Muzycy pokazali, że wciąż są w formie, nie oszczędzają się na scenie, a samo granie sprawia im sporo przyjemności. Publiczność, która pojawiła się w Estradzie także nie powinna czuć się zawiedzona. Minusem był jednak poniedziałkowy termin, przez co spora jej cześć nie mogła wysłuchać koncertu do końca. Łyżką dziegciu niech będą pewne problemy z akustyką słyszalne szczególnie podczas występu Chainsaw.

Koncert Turbo był jednym z ostatnich tegorocznych koncertów przygotowanych przez bydgoską Estradę. Jeśli dodamy do tego występy TSA oraz Kata, fani ostrzejszych dźwięków w naszym mieście mieli okazję zobaczyć na żywo w krótkim czasie wielką trójkę polskiego thrash metalu. Dla wielu był to wręcz wymarzony prezent pod choinkę i udane zakończenie roku.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto