Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KPEC opróżnia nieruchomość na Kapuściskach. Co tam powstanie? Kolejny blok, czy może wielopoziomowy parking?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Na Kapuściskach można tyko pomarzyć o wolnych miejscach do parkowania.
Na Kapuściskach można tyko pomarzyć o wolnych miejscach do parkowania. Dariusz Bloch
Zamiast kolejnych bloków mieszkańcy Kapuścisk powitaliby z radością wielopoziomowy parking na osiedlu. Czy uda się go zbudować?

Odkrywamy Bydgoszcz, odcinek 1

od 16 lat

Mieszkańców Kapuścisk zelektryzowała informacja o tym, że KPEC wynosi się ze swojej nieruchomości przy ul. Murarzy.

- Taką wiadomość dostaliśmy: "Budynek KPEC przy ul. Murarzy został sprzedany deweloperowi. Tak więc będzie kolejny nieproszony blok na osiedlu". Ktoś wie coś więcej? I czy to prawda? Choć po tym jak sprzedano boisko po SP 49, to już nic nie zdziwi - czytamy na facebookowym FP osiedla.

Sprawdziliśmy jednak, że budynek ciągle należy do KPEC choć nie jest pewne, co się z nim stanie.

- Nieruchomość przy ul. Murarzy 5 w Bydgoszczy stanowi zaplecze techniczne (lokalowe) dla służb eksploatacyjnych Spółki. Nie była ona dotąd przedmiotem przetargu/negocjacji o zbyciu i Spółka nie podjęła dotąd formalnych czynności co do przeznaczenia tej nieruchomości (sprzedaży/najmu/dalszego wykorzystania). KPEC Spółka z o.o. posiada kilka podobnych nieruchomości na terenie miasta, w których mieszczą się między innymi rejony eksploatacji infrastruktury ciepłowniczej - zaznacza Tomasz Lewandowski, rzecznik KPEC.

600 metrów za 600 tysięcy

Działki na Kapuściskach są niezwykle atrakcyjne i nie ma sytuacji, by wystawione na sprzedaż nie znalazły kupca. Mieszkańców każda budowa kolejnego bloku irytuje, bo miejsca coraz mniej, a zaparkowanie auta wymaga nie tylko umiejętności, ale również szczęścia - miejsc parkingowych jest po prostu zbyt mało, a aut na osiedlu zbyt wiele.

Niemal rok temu pisaliśmy o innej działce na Kapuściskach, którą w postępowaniu przetargowym sprzedał na Kapuściskach KPEC. Za 600 tysięcy złotych "poszło" 600 metrów terenu przy ulicy Sandomierskiej.

- Działka została nabyta przez osobę prywatną w przetargu organizowanym przez KPEC. Obiekt nie jest już wykorzystywany przez ciepłowników więc grunt zmienił przeznaczenie z przemysłowego na możliwość jego zabudowy. Nie jest jednak przesądzone, że powstanie tam blok. Jeden z naszych klientów myślał o uruchomieniu tam przychodni - twierdziła spółka.

Życzenie mieszkańców - duży parking

Ale jest i - na razie potencjalnie - dobra wiadomość dla osiedla. Osiedlowa rada rozmawiała z KPEC na temat innej nieruchomości na osiedlu, przy ul. Kapuściska o szansie na stworzenie tam wielopoziomowego parkingu. Byłby to pierwszy tego rodzaju parking poza centrum.

- KPEC posiada inną nieruchomość, przy ul. Kapuściska. Pytałam o plany z nią związane. Sugerowaliśmy, że gdyby KPEC chciał sprzedawać i te działkę, może lepiej byłoby stworzyć tutaj parking wielopoziomowy? Wydaje mi się, że takie przedsięwzięcie jest skazane na sukces, miejsc na pobliskich parkingach strzeżonych nie ma. Natomiast zdajemy sobie sprawę, że nie mamy żadnego "przełożenia" na KPEC i wpływu na ich decyzje. Jest to jednak miejska spółka i fajnie byłoby, gdyby zamiast coś sprzedawać i cieszyć się jednorazowym zyskiem zrobiono coś dla mieszkańców i przy okazji zapewniono sobie stałe wpływy do spółki - zauważa Magdalena Wawrzyniak, przewodnicząca rady osiedla Kapuściska.

Osiedlowi radni dawna promują ideę wielopoziomowego parkingu. Padł pomysł, by w ramach BBO budować go przy ul. Sandomierskiej, ale projekt nie przeszedł przez urzędnicze sito w ratuszu, gdzie rozbił się o kwestie zagospodarowania terenu. Upadła też koncepcja niewielkich, piętrowych parkingów "doklejanych" do boków bloków. Na Kapuściskach nie ma bowiem bloków, których ściany nie mają okien - trudno byłoby mieszkańcom wytłumaczyć, dlaczego z okna widzą auta sąsiadów.

Trwa głosowanie...

Gdzie spędzasz Wielkanoc 2022?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto