Kryminalni z Bydgoszczy rozbili zorganizowaną grupę handlującą narkotykami [ZDJĘCIA, WIDEO]

Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy nie ustają w walce z przestępczością narkotykową. Od kilku miesięcy rozpracowywali osoby, które podejrzewali o działanie w grupie rozprowadzającej zakazane środki na terenie Nakła. Informacje, które gromadzili przez cały ten czas pozwoliły precyzyjnie przygotować ostateczne uderzenie. Zaplanowano je na wtorkowe przedpołudnie (1.07.14).

Wtedy w miejscowości Występ, nieopodal Nakła, kryminalni wspólnie z policjantami z Nakła zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 23, 36 i 44 lata. To co funkcjonariusze znaleźli u jednego z nich (36l.) w samochodzie, a były to spore ilości białego proszku, które chwilę wcześniej przejął od pozostałych dwóch, dało podstawy do wkroczenia pod 8 namierzonych wcześniej adresów. Tam policjanci zatrzymali jeszcze 6 osób: cztery kobiety (25, 32, 34 i 36l.) i dwóch mężczyzn (27 i 37l.).

W toku dalszych czynności policjanci znaleźli dodatkowo susz, wagę oraz tzw. dilerówki, w których sprzedawane są porcje narkotyków. Testy wykonane w Laboratorium Kryminalistycznym KWP potwierdziły, że biały proszek to amfetamina, a susz to marihuany o łącznej wadze ponad 2 kg, warte na „czarnym rynku” ponad 57.000 zł.

Skrupulatna analiza wcześniejszych ustaleń i zabezpieczonych we wtorek dowodów oraz wyniki laboratoryjnej ekspertyzy pozwoliły na przedstawienie zarzutów działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków, z którego to procederu uczynili sobie stałe źródło dochodu.

Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy rozbili zorganizowaną grupę przestępczą trudniącą się handlem narkotykami. Wśród 9 zatrzymanych jest główny „mózg” całego interesu, ale i osoby stanowiące ostatnie ogniwa, które rozprowadzały zakazany towar. Podczas przeszukań policjanci zabezpieczyli w sumie ponad 2 kg amfetaminy i marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 57.000 zł.

Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy nie ustają w walce z przestępczością narkotykową. Od kilku miesięcy rozpracowywali osoby, które podejrzewali o działanie w grupie rozprowadzającej zakazane środki na terenie Nakła. Informacje, które gromadzili przez cały ten czas pozwoliły precyzyjnie przygotować ostateczne uderzenie. Zaplanowano je na wtorkowe przedpołudnie (1.07.14). Wtedy w miejscowości Występ, nieopodal Nakła, kryminalni wspólnie z policjantami z Nakła zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 23, 36 i 44 lata. To co funkcjonariusze znaleźli u jednego z nich (36l.) w samochodzie, a były to spore ilości białego proszku, które chwilę wcześniej przejął od pozostałych dwóch, dało podstawy do wkroczenia pod 8 namierzonych wcześniej adresów. Tam policjanci zatrzymali jeszcze 6 osób: cztery kobiety (25, 32, 34 i 36l.) i dwóch mężczyzn (27 i 37l.).

W toku dalszych czynności policjanci znaleźli dodatkowo susz, wagę oraz tzw. dilerówki, w których sprzedawane są porcje narkotyków. Testy wykonane w Laboratorium Kryminalistycznym KWP potwierdziły, że biały proszek to amfetamina, a susz to marihuany o łącznej wadze ponad 2 kg, warte na „czarnym rynku” ponad 57.000 zł.

Skrupulatna analiza wcześniejszych ustaleń i zabezpieczonych we wtorek dowodów oraz wyniki laboratoryjnej ekspertyzy pozwoliły na przedstawienie zarzutów działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków, z którego to procederu uczynili sobie stałe źródło dochodu.

Jeszcze tego samego dnia trzy z czterech zatrzymanych kobiet (32, 34, 36l.) zostały doprowadzone do prokuratury. Oskarżyciel przedstawił im zarzuty udzielania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej środków odurzających i substancji psychotropowych. Wszystkie zostały objęte policyjnym dozorem.

Pozostała szóstka odpowie za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wprowadzanie do obrotu znacznej ilości narkotyków.

Wczoraj sąd, po rozpoznaniu wniosku prokuratury, zadecydował, że 25-latka oraz trzech mężczyzn (23, 36 i 44l.), wśród których jest „mózg narkotykowego biznesu”, najbliższe 3 miesiące tymczasowo spędzą w areszcie. Natomiast 27 i 37-latek zostali objęci policyjnym dozorem.

Czynności w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Nakle nad Notecią.