Do meczu z Termalicą Zawisza przystąpił z mocno przebudowaną formacją obronną. Na pozycji prawego obrońcy znalazł się nominalny pomocnik – Paweł Zawistowski, w środku grali Łukasz Skrzyński z Pawłem Strąkiem, a po lewej stronie obrony grał młody Mateusz Mąka. Zmiany te podyktowane były słabą dyspozycją Piotra Petasza oraz Bartosza Kopacza, a także kontuzjami Krzysztofa Hrymowicza (ma złamaną rękę) oraz Błażeja Jankowskiego (ucierpiał w meczu z Olimpią Grudziądz).
Więcej zdjęć z meczu znajdziesz w serwisie Ekstraklasa.net
Początek pierwszej części meczu należał do gości z Niecieczy, którzy swobodniej poruszali się po boisku. W grze podopiecznych Jurija Szatałowa można było zaobserwować sporą nerwowość. W 5. minucie meczu błąd obrońców Zawiszy mógł wykorzystać Andrzej Rybski, jednak nie sięgnął piłki i nie oddał strzału. Kilka minut później Pawlusiński po raz pierwszy próbował zaskoczyć Kaczmarka, jednak jego strzał podobnie jak większość strzałów Niecieczan tego dnia – był niecelny. Chwilę później Zawisza wyprowadzał akcję i piłkę przejęli goście. Tuż przed szesnastką Zawiszy otrzymał ją Jarecki i oddał słaby i lekki strzał obok bramki Kaczmarka, który wzrokiem odprowadził piłkę poza boisko.
W 26. minucie meczu z piłką zabrał się Kamil Drygas, który minął obrońcę gości i wyłożył piłkę Michałowi Masłowskiemu. „Masełko” huknął nie do obrony w okienko bramki i Zawisza objął prowadzenie. Utrata bramki wyraźnie podcięła skrzydła piłkarzom Kazimierza Moskala i od tego momentu to Zawisza dominował na boisku. Kilka minut później znów szansę miał Masłowski, który po otrzymaniu piłki od Zawistowskiego uderzył wprost w bramkarza gości – Sebastiana Nowaka.
W 38. minucie meczu Masłowski dośrodkowywał w pole karne. Do piłki nie doskoczył Ostalczyk, ta poleciała dalej i znalazła się pod nogami Hermesa. Brazylijczyk ponownie wrzucił w szesnastkę Niecieczy, piłkę źle wybijał Nowak i futbolówka znalazła się pod nogami Masłowskiego. Strzelec pierwszej bramki zagrał do Drygasa, który oddał strzał fantastycznie wybroniony przez Sebastiana Nowaka. W pierwszej połowie więcej groźnych sytuacji nie zobaczyliśmy czytaj dalej >>>>>>>>>>>
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?