Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto kogo przechytrzy? W sobotę mecz Arka Gdynia - Zawisza Bydgoszcz

Dariusz Knopik
Czy Łukasz Sapela będzie numerem jeden w bramce Zawiszy? A może trener Mariusz Rumak zdecyduje się postawić na młodzieżowca - Damiana Węglarza? Odpowiedź poznamy w sobotę.
Czy Łukasz Sapela będzie numerem jeden w bramce Zawiszy? A może trener Mariusz Rumak zdecyduje się postawić na młodzieżowca - Damiana Węglarza? Odpowiedź poznamy w sobotę. Tomek Czachorowski
Już jutro mecz inauguracyjny I ligi. W jakim składzie zagra Zawisza w Gdyni? Czy będą duże zmiany w porównaniu do niedawnego sparingu z Arką?

Oba zespoły spotkały się w grze kontrolnej równo dwa tygodnie przed meczem ligowym, który odbędzie się w najbliższą sobotę. Termin sparingu był ustalony dużo wcześniej i gdy po losowaniu terminarza okazało się, że w pierwszej kolejce ślepy los zetknął ze sobą Arkę i Zawiszę nikt nie chciał zrezygnować ze sparingu. Bardzo rzadko się coś podobnego praktykuje, by jeden z ostatnich sparingów grać z rywalem, z którym zmierzy się na inaugurację, ale praktycznie nie było już możliwości zmiany rywali i dlatego doszło do spotkania w Gdyni.
Powstaje pytanie: jak mocno zespoły odkryły się w tym sparingu i jak duże zmiany nastąpią w obu drużynach w meczu ligowym, nie tylko personalne, ale także w taktyce. Analizując składy obu drużyn wydaje się, że Arka zagrała w zestawieniu mocno zbliżonym do tego w jakim zagra w sobotę. A co z Zawiszą?

Kto stanie w bramce? Wydaje się, że trener Mariusz Rumak poważniej zamieszał w składzie zawiszan. Kto więc zagra za dwa dni w Gdyni? Pierwsze pytania pojawia się już przy obsadzie bramki. Łukasz Sapela i Damian Węglarz. W sparingach obaj grali po równo i spisywali się bez zarzutu. Za Sapelą przemawia doświadczenie, Węglarz jest młodzieżowcem co w warunkach I ligi jest niesłychanie ważne, ponieważ na boisku musi przebywać co najmniej jeden zawodnik poniżej 21 roku życia. Z klubowych kręgów docierają informacje, że Węglarz zrobił duże postępy, ale czy jest już gotowy na występy w seniorskiej piłce i udźwignie presję?

W większości sparingów Rumak stawiał na parę stoperów: Piotr Stawarczyk - Tomasz Wełnicki i to oni są faworytami do gry przeciwko Arce. Łukasz Nawotczyński pewnie będzie rezerwowym. Lewa strona obrony to domena Krzysztofa Nykiela, chociaż może on grać także na prawej flance. Właśnie na prawej stronie defensywy trener Rumak sprawdzał najwięcej zawodników. Jednak po pozyskaniu Blażo Igumanovicia można przypuszczać, że Czarnogórzec zagra na lewej stronie, a prawą przeniesie się Nykiel. Tak doświadczona defensywa powinna gwarantować spokój i pewność w obronie.

Najmocniejszą formacją niebiesko-czarnych wydaje się pomoc. Kamil Drygas, Mica i Alvarinho to piłkarze, którzy spokojnie poradziliby sobie w ekstraklasie. W I lidze powinni rządzić i nadawać ton wydarzeniom na boisku. Do obstawienia pozostaje jedno miejsce w środku i prawe skrzydło. Wydaje się, że na środku szansę gry dostanie Jakub Łukowski, który także najczęściej w sparingach grał na tej pozycji. Trudniej wytypować prawoskrzydłowego. Częściej na tej flance grał Sebastian Kamiński niż Jakub Smektała.

Włodarze i trener Zawiszy podkreślają, że do zamknięcia składu potrzebują napastnika. Obecnie mają w składzie Arkadiusza Gajewskiego, który regularnie trafiał w sparingu i to on powinien zagrać w Gdyni, a nie Szymon Lewicki.

Sparing Arka Gdynia - Zawisza Bydgoszcz. Wideo Jakub Stykowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto