Kto to był Węgliszek? Skąd się wzięła nazwa miasta? Legendy o Bydgoszczy [galeria]
Wieki później, gdy do grodu przybył Pan Twardowski, spokojne dotąd życie mieszkańców zostało brutalnie zakończone. A wszystko za sprawą towarzysza czarnoksiężnika. Gdy ów mag wyjechał, chytry i bystry Węgliszek postanowił zostać. Obiecał swemu panu, że nadal będzie dusze na manowce sprowadzał. Szybko nawiązał bardzo przyjazne kontakty z miejscowymi czarownicami. Ofiarami jego niecnych działań stały się między innymi Apolonia Strychalska i jej córka Agnieszka. Na polecenie przebiegłego diabła, truły wodę w studni oraz zsyłały na mieszkańców różne choróbska. Gdy kobiety zostały schwytane, od razu całą winę zrzuciły na Węgliszka. Mimo tego spłonęły na stosie. A bystremu wysłannikowi ciemności wkrótce znudziły się tego rodzaju nikczemne uczynki. Zbratał się z diabełkiem Smółką i postanowili w inny, mniej diaboliczny, sposób uprzykrzać życie mieszkańcom. Przez ładnych kilka lat płatali im różne psikusy. Na sam koniec Węgliszek uspokoił się i spokorniał. Zamieszkał w bramie klasztoru karmelitów.