Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kupił mięso w sklepie z... kulą w środku

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Nadesłane do redakcji
Bydgoszczanin kupił w sklepie "Twój Market" w bydgoskim Fordonie mięso, które na pewno nie powinno trafić do sprzedaży. Jednak, jak się później okazało, to nie był jego jedyny problem, kolejny to kłopoty ze zgłoszeniem faktu odpowiedniej instytucji. Gdy klient trafił do "Pomorskiej", wzięliśmy sprawę w swoje ręce. W sklepie przeprowadzono kontrolę. Producent, Zakłady Mięsne Olewnik w Sierpcu, przepraszają.

Pan Wiesław kupił mięso w sklepie "Twój Market" w bydgoskim Fordonie i znalazł w nim dokładnie to, co widać na zdjęciu.

Oto jego wersja, co działo się potem: - Zadzwoniłem do sanepidu, gdzie usłyszałem, że skoro mięso nie śmierdzi, to nie jest ich sprawa. Odesłano mnie lekarza weterynarii. Z kolei weterynaria skierowała mnie z powrotem do sanepidu. Potem pomyślałem przez chwilę o inspekcji handlowej, ale w efekcie nie wiedziałem, gdzie iść i w ogóle tego nie zgłosiłem, a skontaktowałem się z "Pomorską". Mięso oddałem do sklepu, złożyłem reklamację i otrzymałem zwrot gotówki. Zapytałem ekspedientkę, co to może być tak obrzydliwego w mięsie, a ona stwierdziła, że "może ropień lub rak". Niewiarygodne!

Poszliśmy dalej tym tropem i...

Zwykły klient może mieć problem z ustaleniem, gdzie udać się z podobnym towarem. Kiedyś były plany, by stworzyć w naszym kraju jedną instytucję zajmującą się bezpieczeństwem żywności, ale - jak dotąd - nie została ona powołana.

POLECAMY TAKŻE: Znany majonez z "wkładką". Klientka znalazła w nim... papierowy ręcznik [zdjęcia]

"Pomorska" postanowiła pójść dalej tropem wskazanym przez mieszkańca Bydgoszczy. Udało nam się ustalić również producenta mięsa, czyli Zakłady Mięsne Olewnik w Sierpcu.

Skontaktowaliśmy się więc najpierw, jak pan Wiesław, z Wojewódzką Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną i Wojewódzkim Inspektoratem Weterynarii w Bydgoszczy.

Taką odpowiedź dostaliśmy od Jerzego Kasprzaka, wojewódzkiego inspektora sanepidu, który odpisał "Pomorskiej", że ustawa z 25 sierpnia 2006 roku określa wymagania i procedury niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa żywności i żywienia:" W opisanym przypadku terenowo właściwa stacja sanitarno-epidemiologiczna przeprowadza kontrolę interwencyjną w obiekcie celem ustalenia producenta (identyfikacji produktu) i zgodnie z wytycznymi GIS przekazuje właściwemu terenowo lekarzowi weterynaryjnemu do dalszego postępowania". Inspektor poinformował, że przekazał sprawę Państwowemu Powiatowemu Inspektoratowi Sanitarnemu Bydgoszczy.

Z kolei Violetta Gałązka-Kowalczyk z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Bydgoszczy informuje: "Przekazaliśmy to do Państwowej Inspekcji Sanitarnej, którą uzupełniliśmy o przekazaną nam przez redakcję ("Pomorskiej" - red.) nazwę producenta".

Powiatowy Lekarz Weterynarii odpisał nam natomiast, że ani sklep "Twój Market", ani Zakłady Mięsne "Olewnik" nie są pod nadzorem PLW.

I wreszcie, po kilku dniach, otrzymaliśmy konkretną odpowiedź. Przyszła z Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Bydgoszczy: "9 września w sklepie przeprowadzono kontrolę sanitarną, podczas której ustalono, że producentem przedmiotowej partii mięsa były Zakłady Mięsne Olewnik Sp. z o.o. z Sierpca. Zakupione przez klienta mięso, które następnie zostało przez niego zwrócone w miejscu zakupu, obsługa sklepu przekazała do utylizacji, gdyż według oświadczenia kierownika sklepu, wewnątrz struktury mięśnia widoczna była ropna zmiana, która ujawniła się podczas podziału mięsa dokonanego przez klienta w domu. Po przyjęciu reklamacji, w sklepie dokonano przeglądu pozostałego asortymentu znajdującego się w sprzedaży i nie stwierdzono obecności partii mięsa, z której pochodziło to zwrócone przez klienta. Pozostałe produkty nie wykazywały niepożądanych cech organoleptycznych, w tym zmian jakościowych. Nie przyjęto również innych informacji od klientów kwestionujących jakość sprzedawanych wyrobów. Jednocześnie informuję, że w związku z zaistniałą sytuacją, o powyższym poinformowano lekarza weterynarii, właściwego terenowo ze względu na miejsce prowadzenia działalności przez producenta przedmiotowego mięsa".

Dodajmy, że zwróciliśmy się także do inspekcji handlowej: "Nie kontrolujemy jakości zdrowotnej żywności, nie posiadamy również takich kompetencji w stosunku do producentów żywności, w tym żywności pochodzenia zwierzęcego" - informuje Luiza Chmielewska, Naczelnik Wydziału Prawno - Organizacyjnego i Pozasądowego Rozwiązywania Sporów Konsumenckich Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy.

Co na to Olewnik?

Oczywiście, poprosiliśmy o komentarz także sklep "Twój Market", który skontaktował się z producentem.

Oto oświadczenie Zakładów Mięsnych Olewnik: "Pragniemy podziękować za przekazaną uwagę. Opinie klientów są dla nas bardzo ważne. Natychmiast podjęliśmy kroki w celu przeanalizowania zaistniałej sytuacji. Według naszej opinii przesłane przez Państwo ("Gazetę Pomorską" - red.) zdjęcie obrazuje ropień wewnątrz mięśnia karkowego. Niestety, taka wada nie jest możliwa do wykrycia w trakcie procesu produkcyjnego, jest to wada ukryta. Ma charakter incydentalny. Cały proces produkcyjny jest pod nadzorem ze strony zakładu, jak również Inspekcji Weterynaryjnej. Niemniej sprawdzimy i podejmiemy działania, które pozwolą wyeliminować takie wady. Za zaistniałą sytuację serdecznie przepraszamy" - pisze Emilia Gąsiorowska, specjalistka ds. jakości w firmie Olewnik.

Polecamy także: Kurczak goni świnię. Za wieprzowiną mocno drożeje drób

Okazuje się, że to nie jedyny taki przypadek w kraju i klienci naprawdę nie wiedzą, gdzie zgłaszać zakupione "mięsa z niespodzianką". I tak np. częstochowska "Gazeta Wyborcza" pisała, że "klienci znaleźli w kupionej w markecie karkówce obtorbiałe żółtawe ,,jajo?. Zaniepokojeni pognali do sanepidu, ale tam okazało się, że zbadanie ,,dziwa?, to kompetencje lekarza weterynarii...". Historia jest więc bardzo podobna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kupił mięso w sklepie z... kulą w środku - Gazeta Pomorska

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto