Leonard Pietraszak i Bohdan Butenko patronami bydgoskich ulic? Petycja w tej sprawie trafiła do ratusza

Jak już informowaliśmy, z inicjatywą uhonorowania w ten sposób dwóch zmarłych zasłużonych dla polskiej kultury osób urodzonych w Bydgoszczy, wyszli prof. dr hab. Roman Leppert oraz dr hab. Rafał Zimny, prof. UKW. Petycja 14 lutego br. wpłynęła do ratusza. Naukowcy UKW skierowali ją do prezydenta Bydgoszczy, przewodniczącej Rady Miasta i członków Zespołu ds. Nazewnictwa Miejskiego.

Naukowcy UKW zaproponowali, aby imieniem Bohdana Butenki nazwać projektowaną ulicę mającą łączyć ul. Obrońców Bydgoszczy z ul. Marszałka Ferdynanda Focha (na powstającym osiedlu Nowy Port). Z kolei w przypadku Leonarda Pietraszaka wskazali południową część trasy spacerowej nad Starym Kanałem Bydgoskim (od ul. Wrocławskiej do Parku nad Starym Kanałem Bydgoskim i ewentualnie dalej).

Związki Leonarda Pietraszaka, który w lutym br. spoczął na Cmentarzu Starofarnym w Bydgoszczy, są bezdyskusyjne. W 2012 r. zasłużony aktor odsłonił swój podpis w Bydgoskiej Alei Autografów przy ul. Długiej, a w 2018 r. otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Bydgoszczy. Ponadto w 2021 r. razem z małżonką Wandą przekazał Muzeum Okręgowemu w Bydgoszczy cenną kolekcję obrazów Jana Stanisławskiego i uczniów. Wielokrotnie odwiedzał Bydgoszcz, swoje ukochane III LO na Okolu i na każdym kroku podkreślał, że gdziekolwiek przyszło mu mieszkać, to zawsze czuł się bydgoszczaninem.

Urodzony w Bydgoszczy Bohdan Butenko (zmarł w 2019 r.) zasłynął przede wszystkim jako autor żartobliwych i optymistycznych ilustracji w książkach oraz komiksach przeznaczonych dla dzieci. Wyjechał z Bydgoszczy jako 8-letnie dziecko na skutek wybuchu II wojny światowej i chociaż w swoim późniejszym życiu nie akcentował tak mocno swoich związków z Bydgoszczą, to zdaniem naukowców UKW warto wykorzystać potencjał społeczny i komercyjny Jego nazwiska.

“W przypadku nadania tej projektowanej uliczce imienia Bohdana Butenki Miasto może podjąć dodatkowe działania marketingowe, np. związane z umieszczeniem na niej figurek, tablic z rysunkami Butenki itp. Można też przekonać inwestora, by u nawierzchni tej ulicy umieścić charakterystyczny dla Butenki identyfikator "Butenko pinxit”. Będzie to miało zarówno walor marketingowy, jak i edukacyjny, zwłaszcza że na nowym osiedlu zamieszkają w większości ludzie młodzi z dziećmi wieku przedszkolnym i szkolnym, dla których takie otoczenie plastyczne i nazewnicze będzie z pewnością inspirujące” - napisali w petycji naukowcy UKW.

- Dostaliśmy informację z ratusza, że nasza petycja została przyjęta - mówi dr hab. Rafał Zimny, prof. UKW. - Najpierw zaopiniować ma ten wniosek Zespół ds. Nazewnictwa Miejskiego. Jeżeli opinia będzie pozytywna, wtedy trafi on pod obrady Rady Miasta. Mamy też świadomość, że nie można nadawać nazw drogom, które dopiero są projektowane, ale chcieliśmy dać sygnał, by miasto rozważyło ten pomysł. Związki Leonarda Pietraszaka z Bydgoszczą nie podlegają dyskusji. Z kolei urodzony także w Bydgoszczy Bohdan Butenko na pewno tak mocno, jak pan Pietraszak, nie akcentował swoich związków z naszym miastem, ale warto wykorzystać potencjał jego nazwiska i uhonorować go w ten sposób. Bielsko-Biała ma figurki postaci z dobranocek np. Reksio, Bolek i Lolek, Wrocław - swoje słynne krasnale. Bydgoszcz może więc mieć - przynajmniej w pewnym zakresie - Butenkę.

- Znam temat, ale pośpiech nie jest wskazany - mówi Janusz Czwojda, przewodniczący Zespołu ds. Nazewnictwa Miejskiego. - Na pewno pochylimy się nad tym wnioskiem. Średnio zbieramy się raz na kwartał. Niedługo zostanie wyznaczone spotkanie członków zespołu w formie zdalnej lub stacjonarnej. Przeanalizujemy ten pomysł i lokalizacje wskazane przez naukowców UKW. Na pewno nikt nie ma wątpliwości, że trzeba godnie uhonorować, zwłaszcza Leonarda Pietraszaka.

Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy, w środę (19 kwietnia) potwierdziła nam również, że temat jest w Zespole ds. nazewnictwa.

- Prezydent nie otrzymał jeszcze opinii i konkretnych propozycji z jego strony - mówi Marta Stachowiak. - Niezręcznie, żeby prezydent przekazywał stanowisko przed opinią Zespołu najpierw mediom, potem radnym.