Letnie sparingi: Legionovia Legionowa - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1

Legionovia Legionowo obecnie występuje w III-lidze, w grupie łódzko-mazowieckiej. W poprzednim sezonie podopieczni Marka Papszuna zajęli wysokie trzecie miejsce w ligowej stawce. Tym razem piłkarze z Legionowa mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności na tle dwunastej drużyny minionego sezonu T-Mobile Ekstraklasy.

Piłka nożna w woj. śląskim: Przeczytaj o niej wszystko!

Podbeskidzie Bielsko-Biała przystąpiło do meczu z Legionovią, w zupełnie innym zestawieniu niż w konfrontacji z izraelskim Hapoelem. Na murawie nie pojawili się m.in. Mateusz Bąk, Richard Zajac, Marek Sokołowski, Dariusz Łatka, Robert Demjan, Krzysztof Król i Sebastian Ziajka, którzy równolegle uczestniczyli w zajęciach treningowych. Ze sparingu drobne urazy wykluczyły ponadto Damiana Szczęsnego oraz Wojciecha Reimana. W wyniku tego na ławce rezerwowych znalazło się tylko czterech zawodników z Bielska-Białej.

Śląskie na sportowo na Facebooku. Koniecznie dołącz do nas i bądź na bieżąco z tym co dzieje się w regionalnym sporcie!

Premierowa odsłona rozpoczęła się głównie grą w środku pola. Jednak po upływie pierwszego kwadransa do głosu zaczęli dochodzić "Górale". W 18. minucie po sprytnym rozegraniu rzutu rożnego Podbeskidzie wysunęło się na prowadzenie. Damian Chmiel krótko rozegrał stały fragment gry z Mariuszem Sachą, ten drugi wrzucił piłkę przed pole karne, gdzie ustawiony był Sławomir Cienciała. To właśnie powracający po ciężkiej kontuzji kolana, prawy obrońca dał prowadzenie "Góralom". Po zdobytej bramce to Podbeskidzie kontrolowało grę, okazję na podwyższenie rezultatu miał jeszcze Piotr Koman, ale piłka po jego uderzeniu odbiła się od słupka. Pierwsza połowa kontrolnej gry w Warce zakończyła się skromnym prowadzeniem Górali 1:0.

Czytaj więcej na Ekstraklasa.net!