"Od czerwca 2008 roku, po zamknięciu ostatniego stale działającego kina studyjnego, jakim było kina Adria w Bydgoszczy, mamy do czynienia z sytuacją, jakiej nie ma w żadnym innym mieście podobnej wielkości. Dla przykładu dwukrotnie mniejszy Toruń ma już dwa tego typu miejsca: bardzo prężnie działające Kino Centrum oraz Kino-Galerię Tumult.
Bydgoszczanie są odcięci od możliwości obcowania z kinem z najwyższej półki, z kinem ambitnym i wymagającym, co jest wyjątkiem w skali kraju.
Kino studyjne w Bydgoszczy jest tak samo potrzebne jak teatr, opera, filharmonia, muzeum czy galeria sztuki. Kino przez całe stulecie swojego istnienia zasłużyło sobie na traktowanie należne wymienionym instytucjom. Także Bydgoszcz i bydgoszczanie zasłużyli sobie na kino studyjne. Zasłużyli sobie na kino, które będzie miejscem sztuki, a nie tylko rozrywki.
Co istotne, bydgoszczanie – jak wynika z prowadzonych badań i ankiet – zauważają dotkliwy brak takiego miejsca. Oni także uważają, że zasłużyli na kino studyjne.
Tym listem chcemy zasygnalizować głęboką społeczną potrzeba stworzenia takiego miejsca, które poza widzami będzie służyło także animatorom kultury i twórcom filmowym z naszego miasta.
Dość sytuacji salek aranżowanych na chwilę, dość wiecznego tułania się, dość kina bezdomnego w Bydgoszczy.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?