Bydgoszczanie są w bardzo trudnej sytuacji. Na pięć kolejek przed zakończeniem fazy zasadniczej zajmują 13. miejsce z dorobkiem dziewiętnastu punktów. Mają jednak tylko punkt przewagi nad piętnastym Espadonem Szczecin, z którym w piątek przegrali w "Łuczniczce" 1:3.
Końcówka sezonu nie będzie łatwa dla podopiecznych Dragana Mihailovicia. Siatkarze z Bydgoszczy zagrają kolejno ze Skrą, Lotosem Gdańsk, Cuprum Lubin, Czarnymi Radom oraz Jastrzębskim Węglem.
Dla bełchatowian dzisiejszy mecz jest równie ważny, bowiem walczą oni o jak najlepsze miejsce przed fazą play-off. Czwarte miejsce, które obecnie zajmują, oznacza, że w półfinale spotkają się z mistrzem Polski ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle.
Podopieczni Philippe'a Blaina na pewno chcą tego uniknąć, tym bardziej że do drugiej w tabeli Resovii tracą zaledwie dwa punkty.
Dzisiejsze spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie, bowiem obie drużyny walczą o osiągnięcie jak najlepszego wyniku po fazie zasadniczej. Kluczem do zdobycia punktów w Bełchatowie będzie zatrzymanie kogoś z dwójki Mariusz Wlazły - Bartosz Kurek, którzy w ostatnich meczach zdobywają najwięcej punktów dla Skry.
Początek meczu PGE Skra Bełchatów - Łuczniczka Bydgoszcz dziś o godz. 17:00 w hali "Energia" w Bełchatowie.
Wypowiedzi po meczu Łuczniczka Bydgoszcz - Espadon Szczecin
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?