Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Masz problem? Chodakowska pomoże... za stówę [list Internauty]

MM Bydgoszcz
MM Bydgoszcz
Pan Jarek w liście przysłanym na nasz adres poruszył sprawę ...
Pan Jarek w liście przysłanym na nasz adres poruszył sprawę ... (m)
Pan Jarek w liście przysłanym na nasz adres poruszył sprawę spotkania bydgoszczan z Ewą Chodakowską - popularną trenerką personalną.

Droga Redakcjo,

zapewne dotarła już do Państwa informacja na temat wizyty pani Ewy Chodakowskiej w Bydgoszczy. Ja trafiłem na nią na stronie Wyższej Szkoły Gospodarki. Dla tych, którzy nie mają pojęcia kim jest ta Pani, informuję. Chodakowska promuje zdrowy styl życia, poprzez intensywne treningi pomaga ludziom w pracy nad ładną sylwetką, wspiera kobiety, które chcą odzyskać pewność siebie. Wszystko super, ale... Z czystej ludzkiej ciekawości postanowiłem sprawdzić, ile ta przyjemność (?) będzie kosztowała. Tak, za trening z Panią Ewą trzeba zapłacić.

Klikam na link, który odsyła mnie do odpowiedniej strony. Wybieram zakładkę warsztaty, następnie wczytuję się w informację na temat spotkania w Bydgoszczy. I co widzę? "Warsztaty Ewa & adidas  #mygirls 2014 - 100 zł". Musiałem przetrzeć oczy i spojrzeć jeszcze raz. W myślach pojawiło się od razu pytanie: Za co, do cholery? Bo piszą o niej na portalach plotkarskich i pokazują w śniadaniowej telewizji?

Nie mieści mi się w głowie, dlaczego osoba, która rzekomo czuje powołanie do pomocy ludziom, ma spore grono swoich "wyznawczyń", może żądać od nich tak ogromnych pieniędzy? Rozumiem, nie ma nic za darmo. Rozumiem, oprócz Chodakowskiej, organizatorzy zaprosili kilku innych specjalistów. Ale ludzie... przecież jednodniowe spotkanie z Panią Chodakowską kosztuje tyle, ile miesięczny karnet w dobrej siłowni. Pomijam fakt, że nasza trenerka intensywnie pracuje nad promocją zdrowego stylu życia wśród Polaków, a sama, o ile mi wiadomo, podobno przeszła operację plastyczną.

Proponuję pani Ewie schować w kieszeń swoje wielkie serduszko, którym dzieli się z potrzebującymi dziewczynami. Dziewczynom za to życzę rozumu, bo cóż im z tego, że będą wyglądały jak gwiazdy filmowe... Po co im przyjaciółka, która kupuje ich zaufanie za conajmniej 100 złotych?

Pozdrawiam!
Jarek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto