Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Matka apelowała o oddawanie krwi dla dziecka chorego na białaczkę. Okazało się, że to oszustwo!

pio
Publikowana w internecie prośba matki o ratunek dla chorego dziecka okazała się fikcją. Kobieta, która rzekomo jest autorką postu, nie istnieje.
Publikowana w internecie prośba matki o ratunek dla chorego dziecka okazała się fikcją. Kobieta, która rzekomo jest autorką postu, nie istnieje. Arkadiusz Dembiński
„Pomóżcie. Dziecko ciężko chore na białaczkę pilnie potrzebuje rzadkiej grupy krwi” - podobny komunikat pojawił się ostatnio w internecie. Bydgoszczanie ruszyli z pomocą. A to był fałszywy alarm.

Na portalu społecznościowym ktoś opublikował apel o tym, że potrzebna jest krew dziecku choremu na białaczkę. Poszukiwana była bardzo rzadka grupa krwi, B-Rh(-). Pod postem znalazł się dopisek: „Prześlij to dalej do jak największej liczby osób. To prośba kolegi z pracy”.

Jeden internauta z Bydgoszczy udostępnił dalej informację, którą zobaczył w sieci. Pod apelem był podany numer telefonu. Jeszcze w piątek numer był aktywny, ale nikt nie odbierał. Kto próbował zatelefonować w poniedziałek, słyszał jedynie komunikat: „Skrzynka osoby, do której dzwonisz, jest pełna. Nie udało się zostawić wiadomości”.

Wygląda na to, że to tzw. łańcuszek. Ludzie przekazują sobie po kolei informacje o chorym człowieku w przeświadczeniu, że mu pomogą. Tyle, że pacjent, o którym mowa, nie istnieje.

Podobne prośby są rozsyłane także w sms-ach i za pomocą poczty elektronicznej. Okazuje się, że apel matki szukającej pomocy dla chorego dziecka po raz pierwszy pojawił się w 2015 roku. Pod prośbą podpisywała się niejaka Marzena. Wówczas „łańcuszek” zawirusował setki skrzynek mailowych.

Teraz powrócił, właśnie do Bydgoszczy. Dzisiaj wiadomo, że to fałszywy alarm.

Trzeba uważać. - Czasem otrzymujemy informacje o apelach-„łańcuszkach” - przyznaje Lucyna Przybylińska z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy. - Od nas te prośby nie wypływają. Nie możemy występować w imieniu jednostki i prosić o udział w zbiórce krwi dla konkretnej osoby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto