Zapytany o pracę nad dostarczonym przed scenarzystę scenariuszem, Darren Aronofsky przyznaje, że film krystalizował się w sumie ok. 10 lat.
- To był długi proces! Pierwsza wersja scenariusza pojawiła się, kiedy montowałem "Requiem dla snu". W pierwszym momencie film miał dotyczyć środowiska aktorskiego, ale zmieniłem zdanie, ponieważ moja siostra zajmowała się tańcem i temat ten wydał mi się naturalniejszy. Później utraciliśmy prawa do scenariusza, pojawiło się kilkadziesiąt innych wersji...
Darren Aronofsky nie pisze scenariuszy sam - mówi, że z braku czasu.
- Wolę pracować ze scenarzystami, ale dużo rozmawiam z nimi, udzielam wskazówek, czego oni prawdopodobnie mają czasem dosyć!
Zobacz też:
- Gala otwarcia Plus Camerimage [wideo]
- Festiwal Plus Camerimage - serwis specjalny [bilety - program - gwiazdy - noclegi - aktualności]
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?