Miasto sprząta i sadzi nowe rośliny. Bydgoszcz przygotowuje się na nadejście wiosny

Co pojawi się tym razem? - Złożyliśmy wnioski na dofinansowanie nasadzeń drzew i krzewów na terenie miasta do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - mówi Piotr Kurek z biura obsługi mediów. - Nie mamy jeszcze ostatecznej decyzji o przyznanych pieniądzach, więc nie możemy mówić o miejscach, które miałyby być objęte pracami.

Wiadomo za to, że Leśny Park Kultury i Wypoczynku w Myślęcinku, Stary Kanał Bydgoski oraz pas przy al. Jana Pawła II wzbogaciły się o 20 tysięcy sadzonek. To efekt zastępczych nasadzeń dokonanych przez Ikeę. - Zgodnie z przepisami nasadzenia to rekompensata za rośliny usunięte w czasie budowy - mówi Kurek. - W parku nad Starym Kanałem posadzono w związku z tym 856 jałowców.

Na terenie ogrodu botanicznego w Myślęcinku posadzono 55 drzew - m. in. rzadko spotykane, takie jak dawidia chińska, judaszowce, kasztany jadalne, magnolie i glediczje. Na pasie zieleni rozdzielającym jezdnie al. Jana Pawła II (na odcinku między rondem Toruńskim a al. Wojska Polskiego) pojawiły się wiśnie Ukon, jesion pensylwański oraz niespotykane dotąd w tym rejonie miasta grójecznik japoński i ambrowiec amerykański, których liście pięknie przebarwiają się jesienią.

Dużo nowego pojawi się także remontowanym właśnie parku Jana Kochanowskiego. Zostaną tam nasadzone graby, brzozy, klon polny i srebrzysty, buk zwyczajny Zlatia, oliwniki, magnolie, platany, dęby, odmiany jodeł, cis, świerki, daglezja, odmiany berberysów, rokitnika, suchodrzewów, pięciorników, bzów, tawliny, lilaków, tawuł, krzewuszek, kalin, irg, różaneczników. - Dodatkowo zostanie jeszcze między innymi posadzonych 18 leszczyn tureckich przy ul. Lelewela, 4 jesiony mannowe przy Mazowieckiej, w pobliżu Opery Nova kolkwicje i derenie, a na Wyspie Młyńskiej 96 wierzb purpurowych Nana - dodaje Kurek.

Miasto sprząta również dzikie wysypiska śmieci - zarówno w mieście, jak i w lasach. Nie wszędzie jednak się udaje. - Przy ul. Kujawskiej, między numerem 32 a 40 wygląda strasznie - mówi nasza Czytelniczka. - Wszędzie worki ze śmieciami, butelki. Aż wstyd. To przecież prawie w centrum miasta. I kto to posprząta?- pyta.
Do tematu wrócimy.