Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Michał Lasota zapoznał się już z "bydgoskimi" aktami sędziego Pawła Juszczyszyna

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Odpowiedź sędziego Piotra Schaba w sprawie wglądu w akta sprawy prowadzonej przez bydgoski sąd to dowód na to, że rzecznik dyscyplinarny faktycznie interesuje się okolicznościami, w jakich wydano wyrok dotyczący Pawła Juszczyszyna (na zdj.)
Odpowiedź sędziego Piotra Schaba w sprawie wglądu w akta sprawy prowadzonej przez bydgoski sąd to dowód na to, że rzecznik dyscyplinarny faktycznie interesuje się okolicznościami, w jakich wydano wyrok dotyczący Pawła Juszczyszyna (na zdj.) Adam Jankowski/Polskapress
Informacja, którą uzyskaliśmy, to pierwsze oficjalne potwierdzenie, że rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych interesuje się trzema sędziami z Bydgoszczy, którzy orzekali w sprawie Pawła Juszczyszyna.

Zobacz wideo: Będzie wakacyjny boom? Polacy stęsknieni za podróżami

<br>
<blockquote>- Zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, sędzia Michał Lasota zapoznał się z aktami sprawy, o której mowa - to informacja, którą otrzymaliśmy od Piotra Schaba, rzecznika dyscyplinarnego.</blockquote><br>
<br>
Sędzia odniósł się jednak tylko do części pytań, z jakimi zwróciliśmy się do niego. Nie odpowiedział, dlaczego i jak argumentowany w ogóle był wniosek zastępcy rzecznika dyscyplinarnego skierowany do bydgoskiego sądu. <br>
<br>
Wcześniej w relacjach prasowych pojawiały się domniemania, iż organ mający za zadanie badać, czy dany sędzia dopuścił się deliktu dyscyplinarnego, faktycznie zażądał akt sprawy Pawła Juszczyszyna, która toczyła się w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy. Przypomnijmy, że w połowie kwietnia sąd wydał orzeczenie nakazujące prezesowi SR w Olsztynie przywrócenie sędziego do orzekania. Wyrok został wydany przez skład orzekający sędzi: Iwony Marciniak, Katarzyny Blażejowskiej i Anetty Marciniak.<br>
<br>
[polecane]21618339;1;To Cię może też zainteresować[/polecane]<br>
<br>
Jak wynika z informacji podawanych przez OKO.Press, sędzia Maciej Nawacki, Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie wystąpił o uchylenie orzeczenia. Wskazywano, że ruchy Nawackiego i Lasoty to sygnał, że bydgoskie sędzie mogą się liczyć z wszczęciem postępowań dyscyplinarnych.<br>
<br>
<h2>Powołał się na wyrok TSUE i został zawieszony</h2><br>
Próbowaliśmy skontaktować się z sędziami, których sprawa dotyczy, by uzyskać od nich komentarz w tej sprawie.<br>
<br>
<blockquote>- Gdyby sprawa dotyczyła mnie, nie udzieliłbym komentarza. I nie jest to nic nadzwyczajnego. Generalnie przyjęte jest, że nie komentuje się swoich orzeczeń - słyszymy od informatora, który zastrzega anonimowość zwracając uwagę, iż kwestia zainteresowania zastępcy rzecznika dyscyplinarnego wszczęciem ewentualnego postępowania wobec sędzi jest jeszcze na wczesnym etapie. - Jeżeli sędzia mówi cokolwiek o wyroku, który wydaje w sprawie prowadzonej przez siebie, to zawiera to po prostu w orzeczeniu ustnym wygłoszonym po tym wyroku.</blockquote><br>
<br>
<b>Przypomnijmy, że Paweł Juszczyszyn został zawieszony w czynnościach przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Zawieszenie to wynik działań sędziego, który uznał, że rozstrzygnąć należy czy sędzia nominowany przez nową Krajową Radę Sądownictwa może orzekać w pierwszej instancji.</b> Sędzia nakazał przedstawienie Kancelarii Sejmu list poparcia kandydatów do KRS. Zrobił to, ponieważ miał wątpliwości co do apolityczności sędziego, który wydał wyrok w sprawie w sądzie niższej instancji, którą badał sam będąc (wówczas) sędzią Sądu Okręgowego w Olsztynie. Sędzia, która wydała orzeczenie w tym postępowaniu, została wcześniej nominowana przez - uznawaną przez prawników za upolitycznioną -

Po zawieszeniu obniżono sędziemu Juszczyszynowi pensję o 40 procent. Wnosząc wcześniej o udostępnienie listy poparcia do KRS-u, powoływał się przy tym na wykonanie wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w 2019 roku.

To nie koniec bydgoskiego wątku sprawy olsztyńskiego sędziego. Przypomnijmy, że 26 kwietnia do Sądu Rejonowego w Olsztynie wpłynął wniosek pełnomocnika Pawła Juszczyszyna o wszczęcie "egzekucji świadczeń niepieniężnych". Chodziło o faktyczne wykonanie wyroku SR w Bydgoszczy o dopuszczeniu sędziego do orzekania. Dodatkowo we wniosku żądano zabezpieczenia w postaci ewentualnej grzywny 15 tys. zł na sędziego Macieja Nawackiego, prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie, gdyby orzeczenie nie zostało wykonane.

Akta trafiły następnie do Sądu Okręgowego w Olsztynie, a ten 29 kwietnia zdecydował o ponownym przekazaniu sprawy bydgoskiemu sądowi. Z kolei 10 maja olszyński sąd w innym orzeczeniu uznał wstrzymał wykonanie decyzji Izby Dyscyplinarnej SN o zawieszeniu Pawła Juszczyszyna w czynnościach i obniżeniu mu wypłaty.,embed.html">

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto