Warszawa. Przedstawiciele giełdowej spółki Wawel, której poznańska prokuratura zarzuciła wprowadzenie do obrotu podrabianych czekoladek „Michałki Zamkowe” oceniają, że sprawa jest kuriozalna. Prawnicy firmy podjęli już kroki w celu wyjaśnienia sytuacji. Produkcja michałków stanęła. Także w zakładach w Brzegu i Lublinie. Akcje Wawela natychmiast spadły o 5,63%.
„Nasza firma ma zastrzeżony znak słowno-graficzny w urzędzie patentowym. Mamy korzystne dla nas wyroki warszawskiego Sądu Administracyjnego z kwietnia 2004 r. oraz wyrok Sądu Najwyższego z ubiegłego tygodnia, który oddalił złożony przez firmę Michałek z Będzina wniosek o kasację wyroku warszawskiego sądu” - powiedział dyrektor biura marketingu Wawela Marek Juraniec.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?