MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołaj Boniek przyniesie nam Golloba?

Adam Nowaczyk
Szanse na pozostanie w Bydgoszczy Tomasza Golloba są coraz większe. Niewykluczone, że w zainicjowaną przez "Express" akcję zatrzymania nad Brdą najlepszego polskiego żużlowca włączy się Zbigniew Boniek.

Szanse na pozostanie w Bydgoszczy Tomasza Golloba są coraz większe. Niewykluczone, że w zainicjowaną przez "Express" akcję zatrzymania nad Brdą najlepszego polskiego żużlowca włączy się Zbigniew Boniek.

Jeszcze kilkanaście dni temu wydawało się, że Tomasz zmieni klimat. Otrzymał bowiem intratną ofertę z Unii Tarnów, beniaminka żużlowej ekstraligi. Rafineria Trzebinia, strategiczny sponsor ekipy "Jaskółek", podobno zaproponowała bydgoszczaninowi 800 tys. zł za transfer, a więc prawdopodobnie tyle samo, co zatrudnionemu wcześniej Tony?emu Rickardssonowi. Z kolei BTŻ Polonia, które przejęło po likwidowanym BKS Polonia ponad milion złotych długu, nie mogło w żaden sposób przebić warunków Unii. Po źle wróżącej ciszy negocjacje wreszcie ruszyły z miesca. Prezydent Konstanty Dombrowicz zagwarantował przekazanie 100 tys. zł na poczet nowej umowy z Tomaszem. To był pierwszy krok, choć różnica między możliwościami klubu a oczekiwaniami młodszego z braci nadal była (i jest) dość wysoka. Sam zawodnik postanowił więc zadziałać...

- Owszem, to prawda, że osobiście staram się o dwóch sponsorów, którzy byliby skłonni pokryć część kontraktu. Jednak to ciężki temat. Cały świat został poruszony, a ja czekam na dobre wieści - powiedział "Expressowi" Tomasz Gollob. - Kiedy może zapaść decyzja, gdzie będę występował w przyszłym sezonie? Po świętach spotkam z kierownictwem BTŻ Polonia. Do tego czasu nie chcę spekulować na temat tego, co może się zdarzyć - zakończył.

Wiemy, że jednym ze sponsorów może być urodzony w naszym mieście Zbigniew Boniek. Potwierdza to zresztą sam zainteresowany w rozmowie z katowickim "Sportem".

- Otrzymałem ofertę z Bydgoszczy, którą muszę bardzo szybko rozważyć. Będę ją dogłębnie studiował. Gdyby w niej chodziło tylko o pozostanie Tomasza Golloba, załatwiłbym to w pięć minut. Tomek jest moim przyjacielem, a ja przyjaciołom pomagam bezinteresownie. Bydgoszczanom należy się prezent pod choinkę. Rozwiązania powinny być jednak modelowe i muszę wiedzieć, jak ten klub będzie funkcjonował w przyszłości. Jeżeli mam pomóc, to przesłanki muszą być pozytywne - taką wypowiedź "Zibiego", podaje śląski dziennik.
Tuż po Bożym Narodzeniu działacze BTŻ Polonia mają kolejny raz negocjować z żużlowcem.

- Umówiliśmy się na sobotę 27 grudnia - wyjaśnia Bogdan Sawarski, prezes klubu. - Trudno mi komentować doniesienia, czy Tomasz jest bliżej Bydgoszczy. Wiem tylko, że rozmawia z pewnymi ludźmi, którzy mogą zorganizować pieniądze potrzebne do zatrzymania go w zespole. Szczegółów jednak nie znam. Natomiast my, BTŻ, przedstawiliśmy kompleksową ofertę reklamową, jaką potencjalni darczyńcy mogą wykorzystać na naszym stadionie.

Tak więc sponsorzy finansujący kontrakt Tomasza reklamowaliby się na obiekcie, a pieniądze z tego tytułu trafiłyby na konto zawodnika. Wilk syty i owca cała...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto