Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzowie i następcy

kk
Trzy wernisaże plastyczne otwarte zostaną w najbliższy wtorek w bydgoskim BWA. Pierwsza wystawa nosi tytuł "Letni Salon Sztuki Bydgoskiej", druga to "Chwile Obecności", czyli jubileusz 25-lecia Galerii Autorskiej Jana ...

Trzy wernisaże plastyczne otwarte zostaną w najbliższy wtorek w bydgoskim BWA. Pierwsza wystawa nosi tytuł "Letni Salon Sztuki Bydgoskiej", druga to "Chwile Obecności", czyli jubileusz 25-lecia Galerii Autorskiej Jana Kaji i Jacka Solińskiego, trzecią prezentację stanowią rzeźby Alojzego Lemańskiego. Potrójny wernisaż rozpocznie się o godzinie 18.

Letni Salon Sztuki Bydgoskiej to alternatywa dla bydgoskich biennali . W "salonie" zobaczymy fragmenty twórczości 10 bydgoskich artystów wybranych przez kuratorów BWA.
- Zależało nam na tym, aby w BWA zaprezentowali się artyści, o których niewiele się mówi - wyjaśnia Danuta Pałys. - Stąd pokazujemy prace mistrzów i obok dzieła, być może, ich następców.

W galerii wybranych znalazł się m.in. Piotr Grygorkiewicz, student V roku Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu, który przygotował krótkie etiudy filmowe, prezentacje video.
Maciej Cuske przypomni swój film "Kuracja", czyli studium starości. Adrianna Walczak - Kwaśniewska jest autorką obrazów dwukolorowych, czerwono - zielonych, a Aneta Śramska - Piątek zaprezentuje instalację rzeźbiarską pt. "Funkcja czasu".

- Jest to połączenie natury z cywilizacją - wyjaśnia Wacław Kuczma, dyrektor BWA. - Kłoda drewna połączona została ze zwojami zapisanej kalki.

Współczesne trendy w sztuce prezentuje także Bogdan Chmielewski. Artysta wykonał instalację pt. "Obraz roku". Na wydrukach komputerowych przeczytać można omówienia seriali podobne do tych, które pojawiają się w kolorowych czasopismach. Krytycy twórczość Chmieleckiego określają jako satyrę na kulturę amerykańską kolorową, ale pustą.
O jubileuszu Galerii Autorskiej Jana Kaji i Jacka Solińskiego przeczytać będzie można w jutrzejszym wydaniu "Expressu".

Rzeźbiarz z urodzenia

Na szczególną uwagę zasługują rzeźby Alojzego Lemańskiego (na zdjęciu). Choć bydgoszczanin całe życie poświęcił nauczaniu młodzieży, oczywiście poprzez sztukę, zdarzały mu się przerwy w "życiorysie", podczas których intensywnie rzeźbił.

- Nie mam w domu pracowni - wyznaje artysta. - Muszę obłożyć dom folią, różnymi wykładzinami i przystępuję do rzeźbienia.

Prace wyglądają jakby były wykonane z kamienia, tymczasem...

- Na początku wykonuję szkielet z drutu - zdradza tajemnice warsztatu mistrz. - Potem misterną konstrukcję obklejam cementem i patynuję. Rzeźba się świeci i wygląda rzeczywiście jak kamienny posążek.

Artysta zamyka w kształcie różne emocje, stany psychiczne. "Rozpacz" przedstawia osobę z wyciągniętymi rękami, która na pewno chce złapać się za głowę... ale jej nie ma.
- Mówi się przecież, i to w różnych sytuacjach, straciłem głowę, nie mam głowy - komentuje rzeźbiarz. "Sprzeczne uczucia" mają uzmysławiać emocje kobiety spodziewającej się dziecka. Radość i troska to ręka spoczywająca na brzuchu, niepewność ma odzwierciedlać dłoń spoczywająca na kolanie.
Alojzy Lemański kontakt z drewnem i kamieniem ma od dzieciństwa. W wieku 11 lat stworzył pierwszą płaskorzeźbę, był to aniołek, który zresztą w domu artysty stoi do dnia dzisiejszego.

- W kościele najbardziej interesowały mnie rzeźby i obrazy. Jako 13 -latek stworzyłem ołtarz złożony z kilkunastu niewielkich figur. Rzeźbę wyssałem chyba z mlekiem matki.
*Alojzy Lemański, ur. w roku 1924, studia Wydział Sztuk Pięknych UMK w Toruniu, w roku 1972 objął stanowisko dyrektora Państwowego Liceum Plastycznego w Bydgoszczy, gdzie pracował do 1988 roku. W 1982 uzyskał tytuł doktora nauk humanistycznych Uniwersytetu Gdańskiego.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto