MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzowie pokonani, w Innsbrucku festiwal bramek

Dawid Sępiński
Dawid Sępiński
Wczoraj rozegrano ostatnie dwa mecze pierwszej rundy fazy grupowej Mistrzostw Europy. Broniący tytułu Grecy przegrali z drużyną Szwecji 0:2, a Hiszpania pokonała Rosję 4:1.

Mecz, rozgrywany w Innsbrucku, był pięknym festiwalem bramek. Choć samo spotkanie było rwane i momentami ograniczało się do wymiany piłek w środkowej części boiska to kibice nie mogli narzekać na brak wrażeń. Pięć goli jest, jak do tej pory, największą ilością bramek zdobytych w jednym pojedynku. Bohaterem spotkania została David Villa, który zdobył aż trzy bramki dla reprezentacji Hiszpanii, a przy czwartej wykazał się stoickim spokojem, poczekał na kolegów z drużyny i wyłożył dokładną piłkę Santiago Cazroli, którego strzał z woleja wybronił Igor Akfinijew. Jednak dobitka główką Cesca Fabregasa okazała się skuteczna i ostatecznie pojedynek zakończył się wygraną Hiszpanów 4:1.

Spotkanie Greków ze Szwedami było interesujące z jednego powodu. Do rozgrywek przystąpili aktualni Mistrzowie Europy. Pierwsza połowa tego pojedynku była wyrównana. Drużyny wymieniały się akcjami i starały zbudować przewagę nad przeciwnikiem. Podopieczni Otto Rehhagela bardzo zachowawczo udzielali się w akcję ofensywne, atakując zaledwie kilkoma zawodnikami. Ten styl gry zemścił się na Grekach w drugiej połowie. Pięknym strzałem sprzed pola karnego popisał się Zlatan Ibrahimovic i zdobył w 67. minucie gola na 1:0 dla Szwecji. Pięć minut później zamieszanie przy bramce rywali wykorzystał Petter Hansson, który ustalił wynik spotkania na 2:0 dla Szwedów.

Dzisiejsze pary grupy A przedstawiają się następująco: Czechy – Portugalia oraz Szwajcaria - Turcja. Dobre widowisko powinniśmy zobaczyć w pierwszym pojedynku, bowiem spotkają się drużyny, które po pierwszej rundzie mają na swoim koncie po trzy "oczka", a do tego są drużynami prezentującymi futbol na wysokim poziomie. Faworytem są oczywiście Portugalczycy, którzy pokazali już, że są jednym z głównych pretendentów do odebrania mistrzostwa Grekom. W Bazylei triumfować powinni Turcy, którzy w przegranym 0:2 meczu z Portugalią pokazali lwi pazur i chęć do gry. Nie zapominajmy jednak, że także Szwajcarzy okazali się trudnym rywalem dla Czechów i choć przegrali 0:1 to pokazali się z dobrej strony w inauguracyjnym mistrzostwa pojedynku.

Przypomnijmy także, że już jutro drugi mecz w historii Euro rozegrają Polacy, którzy skonfrontują się z Austrią. Obie drużyny czwartkowe spotkanie muszą wygrać, więc mobilizować żadnej z drużyn nie trzeba. Miejmy nadzieję, że ciężar gatunkowy meczu podziała na Polaków pozytywnie i wygrają jutrzejsze spotkanie.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto