Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na klubowej wigilii w KKP Rem Marco Bydgoszcz panowała rodzinna atmosfera [zdjęcia]

Redakcja
Zanim dziewczyny z KKP Rem Marco Bydgoszcz zawiesiły piłkarskie buty na kołkach, łapiąc oddech po rundzie jesiennej (udana końcówka w ekstralidze i awans do ćwierćfinału Pucharu Polski), spotkały się w gronie trenerów, działaczy, sponsorów i dziennikarzy na klubowej wigilii przy ul. Słowiańskiej 7.

Tradycją jest, że potrawy w większości przygotowują same zawodniczki. Po raz kolejny dania były udane i smaczne.

Były też prezenty, a za symbolicznego gwiazdora „robiła” Monika Kaźmierczak. Aby odebrać podarunek należało powiedzieć wierszyk, kawał (bywały mocne), zaśpiewać lub wykonać inne zadanie (np. pompki). Było dużo śmiechu.

Kapitan Agata Stępień i prezes Szymon Kowalik "organizowali" dziewczyny do wspólnych życzeń przesłanych nieobecnemu na wigilii trenerowi Adamowi Góralowi.

A zespół dowiedział się, że od stycznia na mecze będzie jeździć własnym klubowym autokarem - prezentem od firmy Jack-Tur, przy wsparciu Golden Goal.

Wszyscy życzyli sobie w nowym roku utrzymania w ekstralidze i jak najdłuższej pucharowej przygody.

Indywidualne życzenia odebrała obchodząca urodziny Daria Gugała. Ona i Anna Lewandowska to rekonwalescentki wracające do poważnych treningów, kontuzji nabawiły się już na początku sezonu.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z KLUBOWEJ WIGILII W KLUBIE NA SŁOWIAŃSKIEJ >>>>>
Zanim dziewczyny z KKP Rem Marco Bydgoszcz zawiesiły piłkarskie buty na kołkach, łapiąc oddech po rundzie jesiennej (udana końcówka w ekstralidze i awans do ćwierćfinału Pucharu Polski), spotkały się w gronie trenerów, działaczy, sponsorów i dziennikarzy na klubowej wigilii przy ul. Słowiańskiej 7. Tradycją jest, że potrawy w większości przygotowują same zawodniczki. Po raz kolejny dania były udane i smaczne. Były też prezenty, a za symbolicznego gwiazdora „robiła” Monika Kaźmierczak. Aby odebrać podarunek należało powiedzieć wierszyk, kawał (bywały mocne), zaśpiewać lub wykonać inne zadanie (np. pompki). Było dużo śmiechu. Kapitan Agata Stępień i prezes Szymon Kowalik "organizowali" dziewczyny do wspólnych życzeń przesłanych nieobecnemu na wigilii trenerowi Adamowi Góralowi. A zespół dowiedział się, że od stycznia na mecze będzie jeździć własnym klubowym autokarem - prezentem od firmy Jack-Tur, przy wsparciu Golden Goal. Wszyscy życzyli sobie w nowym roku utrzymania w ekstralidze i jak najdłuższej pucharowej przygody. Indywidualne życzenia odebrała obchodząca urodziny Daria Gugała. Ona i Anna Lewandowska to rekonwalescentki wracające do poważnych treningów, kontuzji nabawiły się już na początku sezonu. ZOBACZ ZDJĘCIA Z KLUBOWEJ WIGILII W KLUBIE NA SŁOWIAŃSKIEJ >>>>>Marek Fabiszewski
Zanim dziewczyny z KKP Rem Marco Bydgoszcz zawiesiły piłkarskie buty na kołkach, łapiąc oddech po rundzie jesiennej (udana końcówka w ekstralidze i awans do ćwierćfinału Pucharu Polski), spotkały się w gronie trenerów, działaczy, sponsorów i dziennikarzy na klubowej wigilii przy ul. Słowiańskiej 7.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto