Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na ulicach w Bydgoszczy wciąż ciemno. Mieszkańcy nie czują się bezpiecznie!

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
W ciągu ostatnich kilku miesięcy otrzymaliśmy liczne zgłoszenia od mieszkańców w związku z niedziałającym oświetleniem. Rozwiązań jednak nadal brak.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy otrzymaliśmy liczne zgłoszenia od mieszkańców w związku z niedziałającym oświetleniem. Rozwiązań jednak nadal brak. Dariusz Bloch
Zgłoszeń dotyczących niedziałających lamp w różnych częściach miasta przybywa. Mieszkańcy - tym razem Śródmieścia - skarżą się, że na ciemnych ulicach nie czują się bezpiecznie. Nie wiadomo jednak, kiedy lampy znów zabłysną.

Mieszkańcy zgłaszają kolejne miejsca, w których oświetlenie szwankuje. Tym razem interwencja dotyczy rejonu ulic Magnuszewskiej i Poznańskiej. Jak alarmują bydgoszczanie, to już nie tylko kwestia dyskomfortu, ale i bezpieczeństwa. - Teraz mamy porę, kiedy ciemno robi się dopiero po godz. 20. Problem zaczyna się np. w momencie powrotu z imprez sportowych, które kończą się zdecydowanie później. Zresztą, jakie to ma znaczenie? Mieszkańcy nie powinni być zmuszeni do tego, żeby choćby na spacer z psem czy po wieczorne zakupy iść z duszą na ramieniu tylko dlatego, że miasto nie potrafi dogadać się z Eneą – denerwuje się nasz Czytelnik.

W Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy dowiedzieliśmy się, że nie podjęto jeszcze żadnych konkretnych decyzji w tej sprawie.

- Cały czas trwają rozmowy. O wszelkich postępach będziemy informowali na bieżąco – zapewnia Tomasz Okoński, rzecznik bydgoskich drogowców.

Czynnik zwiększonego ryzyka

O to, czy coraz większa liczba miejsc, w których lampy nie są naprawiane, skutkuje wzrostem przestępczości, zapytaliśmy w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Jednak osobne statystyki dotyczące niebezpiecznych sytuacji z tego właśnie powodu nie są prowadzone. Kom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy potwierdza tylko, że ciemne, nieoświetlone miejsca mogą potencjalnie być czynnikiem zwiększającym zagrożenie.

- W takich sytuacjach najważniejszą rolę pełnią dzielnicowi, ale też mieszkańcy, którzy mogą takie awarie do nich zgłaszać. Zadaniem dzielnicowego jest prewencja przestrzenna. Jeśli sam zauważy lub potwierdzi zgłoszenie o awarii, sporządza odpowiednią dokumentację z informacją, że może to stwarzać zagrożenie. Zgłoszenia są przekazywane osobom odpowiedzialnym za utrzymanie obiektu – tłumaczy kom. Przemysław Słomski.

Dodaje, że zgłoszenia o awarii oświetlenia mogą zostać przekazane kierownikowi ogniwa patrolowo-interwencyjnego. W takim wypadku zadaniem policjantów jest obserwacja terenu pod kątem ewentualnych zagrożeń, które mogą tam wystąpić.

Inną możliwością jest oznaczenie niebezpiecznego miejsca na krajowej mapie zagrożeń bezpieczeństwa. Jak to działa?
Należy wejść w aplikację, zaznaczyć Bydgoszcz, a następnie kliknąć w „+”. N stronie wyświetlą się poszczególne kategorie niebezpiecznych sytuacji.

- Naszym zadanie jest sprawdzenie tego zagrożenia. Jeżeli się potwierdzi, podejmujemy odpowiednie działania - zapewnia nasz rozmówca. Podpowiada przy okazji, że niedziałające oświetlenie można przypisać do kategorii „miejsce niebezpiecznej działalności rozrywkowej”, zakładając że ktoś może się tam gromadzić i pić alkohol lub np. „niewłaściwa infrastruktura drogowa”. Do każdego problemu można załączyć komentarz z wyjaśnieniem, że sytuacja dotyczy awarii lamp ulicznych, a także zdjęcie lub wideo. Należy jednocześnie pamiętać, że krajowa mapa zagrożeń bezpieczeństwa nie jest numerem alarmowym 112, a czas weryfikacji zgłoszenia to kilka dni.

Coraz więcej zgłoszeń

Przypomnijmy: sytuacja związana z awariami oświetlenia ciągnie się już od kilku miesięcy. Zgłoszenia dot. niedziałających lamp docierały do nas w tym czasie z różnych części miasta – Wyżyn, Kapuścisk, Fordonu, Śródmieścia i wielu innych. Na jednej z ostatnich sesji Rady Miasta (21 lipca – dop. aut.) prezydent Rafał Buski zapowiadał, że miasto będzie szukać partnera do wybudowania punktów świetlnych w całym mieście, a przetarg ma być ogłoszony w ciągu miesiąca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto