Nabrzeże Brdy, na wysokości od Media Markt do ronda Jagiellonów, jest w fatalnym stanie. - Korzystam z tej ścieżki codziennie, ponieważ zawsze po pracy tamtędy biegam - mówi nasz Czytelnik. - Przez ostatni miesiąc woda podmyła chodnik i potworzyły się nawet półmetrowe wyrwy w jej nawierzchni.
Większość mieszkańców wybiera tę trasę po zmroku. - Zrobiło się niebezpiecznie, ponieważ latarnie nie oświetlają dobrze ścieżki - zauważa. - Wielu ludzi tamtędy biega wieczorami. Przecież może dojść do tragedii. Nie mówiąc już o tym, że małe dzieci mogą wpaść do wody.
Problem próbował zgłosić w urzędzie miasta. - Odesłali mnie do kogoś w Toruniu bodajże - żali się. - Przecież jeśli się tam ktoś połamie, to nie będzie się dla niego liczyło kto powinien te dziury naprawić, tylko dlaczego tego nie zrobił.
Za ten teren odpowiada Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, który swoją siedzibę ma w Gdańsku. - Rzeczywiście, w Bydgoszczy znajduje się taki odcinek nabrzeża, który jest regularnie podmywany - przyznaje Bogusław Pinkiewicz, rzecznik prasowy RZGW. - Wszystkie dziury, które się potworzyły załatamy wiosną. Słyszeliśmy, że miasto chce wyremontować nabrzeże w 2016 roku, dlatego wykonamy tylko konieczne naprawy, aby chodnik przetrwał do końca roku.
Urząd miasta planuje rewitalizację terenów nad rzeką od mostu Bernardyńskiego do Pomorskiego. - Tę inwestycję mamy rozpisaną na lata 2015-2017 - tłumaczy Anna Strzelczyk-Frydrych z Biura Obsługi Mediów i Komunikacji Społecznej miasta. - Będzie to kontynuacja prac związanych z odnowieniem Bydgoskiego Węzła Wodnego.
Biegaczom pozostaje uzbrojenie się w cierpliwość i wyglądanie... wiosny.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?