Namaluj sobie ciepło. Na UKW wiedzą jak

Jednym z projektów w ramach "Vouchera badawczego", nad którymi pracuje bydgoski uniwersytet, jest stworzenie farby, która ma działanie izolujące, a nakłada się ją na ściany wewnątrz mieszkania.

- To powłoka, składająca się z żywicy i mikrosfer, którymi są mikroskopijne kuleczki wypełnione powietrzem - wyjaśnia dr Tomasz Karasiewicz odpowiadający za projekt. - Chodzi o to, żeby zimą ściany nią pomalowane trzymały ciepło, a latem nie przepuszczały go z zewnątrz. Potem będzie można ją pomalować na dowolny kolor.

Okazuje się, że farba izolacyjna nie jest zupełną nowością. - Słyszałem, że coś takiego pojawiło się w Niemczech, ale trudno mi powiedzieć, czy takie rozwiązanie się tam przyjęło - opowiada Zbigniew Palicki, dyrektor firmy Kontrabud.  Farba ma kosztować nie więcej niż kilkadziesiąt zł za pojemnik. - Jeżeli przykładowo rocznie płacimy 8 tys. zł za ogrzewanie domku jednorodzinnego i wydamy na pomalowanie go 300 zł, to koszt farby może zwróci się już po roku - tłumaczy Karasiewicz. - Ciepło ucieka nie tylko przez ściany, ale także przez okna, wentylację i fundamenty, dlatego trudno jest dokładnie obliczyć, ile możemy zaoszczędzić. Szacuje się, że za jej pomocą uda się zachować od 2 do 5 proc. ciepła.

Część badań już została przeprowadzona, a reszta potrwa do początku września. - Będziemy teraz sprawdzać wytrzymałość próbek - mówi Karasiewicz. - Zobaczymy, jaka siła jest potrzebna, aby oderwać powłokę od pomalowanego nią podłoża. Naukowcom udało się stworzyć także izolującą folię w płynie. - Można ją zastosować np. pod płytki w łazience, aby uratować sąsiada przed zalaniem, kiedy będziemy mieć awarię - tłumaczy Karasiewicz.  Program "Voucher badawczy" realizowany jest przez "Pracodawców Pomorza i Kujaw". Skierowany jest do małych i średnich firm oraz uczelni.

Katarzyna Dworska