- Tak nastolatkowie wyrazili swoją niechęć do dziewczyny. Uważają, że była w szkole faworyzowana, traktowała innych z góry i podlizywała się nauczycielom - mówi osoba znająca sprawę. Był to też ,,prezent'' pożegnalny, bo po wakacjach wszyscy idą do szkół średnich. Nastolatka bardzo to przeżyła, tym bardziej że wszystko działo się przy świadkach. - Od tamtej pory nie poszła już do szkoły. Jest w dołku. Zaszczuli ją i bardzo się o nią martwię. Nie mieści mi się to w głowie! - powiedział jej tata.
Sprawa trafiła do dyrekcji szkoły. Wiemy, że jeszcze przed zakończeniem roku na dywanik trafiło dziesięcioro uczniów. Sześcioro z nich wykazało skruchę i podczas apelu publicznie przeprosiło koleżankę. Pozostała czwórka, która ponoć nie składała się na głupi prezent, a jedynie przyglądała wręczeniu, nie zgodziła się pokajać.
Czytaj więcej: Miała urodziny, dostała prezent... czopki i wazelinę
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?