Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nerwowe końcówki

kris
W 9. kolejce serii B Chemik Bydgoszcz pokonał na własnym parkiecie Górnika Radlin 3:1. Po tej wygranej zespół Tomasza Zaczka zasiadł na fotelu lidera. Sobotnia potyczka z Górnikiem była jedną z tych, które ...

W 9. kolejce serii B Chemik Bydgoszcz pokonał na własnym parkiecie Górnika Radlin 3:1. Po tej wygranej zespół Tomasza Zaczka zasiadł na fotelu lidera.
Sobotnia potyczka z Górnikiem była jedną z tych, które bydgoszczanie musieli rozstrzygnąć na swoją korzyść, aby prolongować swoje szanse na pozostanie w serii B. Udało się. Chemicy wygrali, a wobec niespodziewanych, pozostałych wyników pozostałych meczów awansowali na pierwsze miejsce w tabeli. Trzeba jednak pamiętać, że w I rundzie podopieczni Tomasza Zaczka będą jeszcze pauzować.

Zaczęło się dobrze dla chemików, którzy po akcjach Wojciecha Kaźmierczaka, Ireneusza Frankiewicz i Witolda Chwastyniaka objęli prowadzenie 5:1. Niestety, kilka błędów w przyjęciu i na świetlnej tablicy pojawił się remis 5:5. Od tego momentu gra była wyrównana, z lekką przewagą Górnika. W końcówce przyjezdni prowadzili już 24:22. Chemik doprowadził jeszcze do stanu 24:24, jednak w grze na przewagi lepsi byli nasi rywale.

Role odwróciły się w kolejnych odsłonach. Chemik w II secie przegrywał wprawdzie 11:15, lecz później nie do zatrzymania był Wojciech Wesołowski.
W końcówce III części meczu było bardzo nerwowo. Chemik prowadził tylko 23:22. W tym momencie serwis popsuł jednak Michał Brzoza, Chwastyniak popisał się udanym blokiem i nasz zespół prowadził 2:1.

Gdy podopieczni Tomasza Zaczka wygrywali w IV secie 17:14 wydawało się, że jest już ?po meczu?. Górnik doprowadził jednak do wyrównania (23:23). Wówczas ciężar kończenia akcji wziął na siebie doświadczony Frankiewicz i Chemik mógł cieszyć się z wygranej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto