Trudno się z tym nie zgodzić - rzeczywiście konstrukcje, rozstawione w kilku miejscach niedawno wyremontowanego parku Witosa, ciężko dostrzec.
„Znikające słupki są wykonane z solidnej, 6-milimetrowej, giętej blachy, pomalowanej w kolorze nawierzchni chodnika. Zamontowane zostały w taki sposób, że są ledwo widoczne dla zbliżającej się do nich „ofiary”. Nie wyobrażam sobie nadziać się na taką niespodziankę o zmierzchu (...)” - pisał pan Tymon.
Czytaj więcej: Słupki niewidki w bydgoskim parku Witosa. Jest niebezpiecznie [zdjęcia]
W ubiegłym tygodniu poprosiliśmy o interwencję w urzędzie miasta. Jednocześnie zadziałała też Bydgoska Masa Krytyczna, kierując podobną prośbę do Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
- Jak dotąd - z tego, co wiem - nie doszło tam do żadnego incydentu, ale im szybciej sprawa zostanie załatwiona, tym lepiej - komentował Sebastian Nowak ze stowarzyszenia BMK.
Dostaliśmy odpowiedź od miasta. - W ciągu najbliższych dni słupki w parku Witosa zostaną zdemontowane - mówi nam rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy.
Czy w zamian pojawią się inne, lepiej oznakowane? Zamysł był przecież taki, by zabezpieczyć park przed wjazdem aut.
- Nie. Słupki po prostu znikną - odpowiada. - Jeśli ktoś postanowi wjechać na teren parku samochodem, wówczas będziemy reagować. Zakładamy jednak, że do takich sytuacji nie będzie dochodziło.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?