Ferie ruszyły pełną parą. Co jak co, ale pogoda dzieciakom dopisała. - Niestety nie wszystkie mają możliwość wyjechania na zimowisko, czy spędzenia tego czasu w innym atrakcyjnym miejscu. Zdecydowana większość zostaje więc w domu i sama próbuje zagospodarować sobie dwa tygodnie laby - przypomina Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - I tu pojawia się problem. Kiedy nuda doskwiera, dzieci wpadają na najróżniejsze pomysły, co zrobić, aby jak najszybciej jej zaradzić. Niekoniecznie są to bezpieczne zajęcia - zaznacza.
O nieszczęście więc nietrudno. A zapobiec mu mogą przede wszystkim rodzice. - Wystarczy, aby pomagali dzieciakom znaleźć alternatywne, równie atrakcyjne rozrywki oraz przypominali o konieczności dbania o swoje bezpieczeństwo - radzi Daszkiewicz.
Wybierajmy lodowiska
Jak śnieg i mróz za oknem, to oczywiste są też zabawy na lodzie. - Nikogo chyba nie muszę przekonywać, szalona zabawa z łyżwami na nogach to dla większości świetna zabawa. Ale nie zapominajmy również, że to także pokusa, a co za tym idzie również spore niebezpieczeństwo - upomina Daszkiewicz.
Dlatego radzi, aby wybierać sztuczne ślizgawki. - W Bydgoszczy mamy ich akurat pod dostatkiem. Płaci się zaledwie kilka groszy, a przynajmniej nie trzeba się martwić, czy aby lód się pod nami nie zarwie. Oj niech będzie: grozi nam wtedy jedynie nabicie kilku siniaków - żartuje policjant.
Szczególnie niebezpieczne są miejsca w pobliżu ujść rzek, kanałów, ujęć wody, mostów, pomostów czy przy śluzach. - Nawet, kiedy wydaje się nam, że lód jest gruby, to kilka metrów dalej może zarwać się pod naszym ciężarem - przypomina Daszkiewicz.
Co więc zrobić, kiedy jednak zwycięży głupota i wybierzemy się na łyżwy, np. na zamarznięty staw, a lód się pod nami załamie? - dopytuję. - Najlepiej położyć się płasko na wodzie, szeroko rozłożyć ręce i próbować wpełznąć na lód. Co ważne - nie szamotajmy się i nie machajmy rękoma, bo w ten sposób doprowadzimy jedynie do dalszego zarywania się tafli lodu, a tym samym nasze szanse na wydostanie się z lodowatej wody znacznie zmaleją - przestrzega Maciej Daszkiewicz.
Nikomu chyba nie trzeba przypominać, że osoby będące świadkami wypadku powinny natychmiast powiadomić o zdarzeniu policję albo straż pożarną. - Pomoc na własną rękę nie zawsze przynosi zamierzony skutek, z reguły jest on nawet wręcz przeciwny. Jeśli mamy tylko możliwość to podajmy takiej osobie rękę albo kij, ale uważajmy żebyśmy za chwilę nie znaleźli się obok niej - przestrzega Daszkiewicz.
Rozsądek należy również zachować podczas wybierania górek do zjeżdżania chociażby na sankach. - Wybierajmy te oddalone od ulicy. Ważne, abyśmy mieli miejsce nie tylko do swobodnego zjechania, ale też i zahamowania - przypomina.
Zabawa nie kończy się o zmierzchu
Policja przypomina również o potrzebie noszenia elementów odblaskowych. - Zmierzch zapada szybko, a dzieci wcale nie zamierzają kończyć wtedy zabawy. Dlatego ważne jest, aby miały odblaskową kamizelkę, albo chociaż opaskę. Dzięki temu powrót do domu będzie dużo bardziej bezpieczny - upomina Daszkiewicz. - Dotyczy to przede wszystkim tych, które spędzają ferie za miastem - dorzuca.
Wcale nie takie oczywiste
- Wydawałoby się, że są to oczywiste zasady bezpieczeństwa, o których każdy doskonale wie i nikomu nie trzeba o nich przypominać. Ale mimo to, proszę mi uwierzyć, bardzo często o tym zapominamy - przekonuje Daszkiewicz. - Normą jest, że każdy myśli sobie: mnie to nie spotka. Nie ma co się jednak okłamywać - wypadek może zdarzyć się każdemu - dorzuca.
Ferie zimowe w bydgoskich szkołach trwają od soboty. Jak do tej pory do żadnego poważnego wypadku nie doszło. - Zazwyczaj przypomnienie o podstawowych zasadach bezpieczeństwa wystarcza. Wierzę, że tym razem będzie podobnie - stwierdza Maciej Daszkiewicz.
Czytaj też:
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?