Na Zbożowym Rynku w Bydgoszczy odkryto cmentarz
W pasie zieleni na Zbożowym Rynku w Bydgoszczy nieoczekiwanie odsłonięto niewielki cmentarz. Archeolodzy odnaleźli w nim szczątki dzieci i osób dorosłych, żyjących prawdopodobnie w okresie od X do XII wieku.
W czasie realizacji przebudowy ulicy Kujawskiej przeprowadzane są również roboty drogowe m.in. na rondzie Bernardyńskim, Zbożowym Rynku, Wałach Jagiellońskich. Rozpoczęcie prac ziemnych zawsze poprzedzają badania archeologiczne. Ich wyniki nierzadko zaskakują archeologów.
Szczątki dzieci i osób dorosłych na nowoodkrytym cmentarzu w Bydgoszczy
- Nie spodziewaliśmy się, że w pasie zieleni na Zbożowym Rynku odsłonimy wczesnośredniowieczne pochówki – mówi archeolog Anna Retkowska (firma Aureus). - Powiały się tam szczątki dziecięce, w tym bardzo malutkich dzieci oraz osób dorosłych. Przy czaszce jednej z osób znaleźliśmy kabłączki skroniowe.
Te wczesnośredniowieczne ozdoby nosiły kobiety w okresie od X do XII wieku. Kabłączki są dobrze zachowane, wymagają dokładnego oczyszczenia. Podobnie jak inny, ciekawy zabytek – nożyk z rogową lub kościaną rękojeścią. Niestety ten przedmiot nie zachował się zbyt dobrze, ale po oczyszczeniu może okazać się, że ma jakieś zdobienia.
Jedna z osób miała na palcu obrączkę, prawdopodobnie wykonaną z brązu.
Szczątki leżały bardzo płytko, mniej więcej metr poniżej poziomu Zbożowego Rynku. Wszystkie osoby zostały pochowane w drewnianych trumnach. Drewno nie zachowało się, ale o jego obecności świadczą zarysy, które przetrwały.
- Pochówki zachowały się ponieważ teren ten w XVIII i XIX wieku nie był zabudowany – wyjaśnia Anna Retkowska. - W latach 70-tych minionego stulecia, kiedy zmieniano nawierzchnię ulicy, także ich nie naruszono.
Zastanawiające ułożenie kości
Anna Retkowska podkreśla, że niektóre odsłonięte szkielety są zdumiewające, ponieważ ich kości zostały przemieszczone.
- Nie wiemy dlaczego – tłumaczy archeolog. - W jednym przypadku czaszka została nienaturalnie odwrócona twarzą do ziemi. W innym kość ramieniowa została oderwana od szkieletu i ułożona obok. Ponadto, odsłoniliśmy szkielet bez nogi, brakowało kości od kolana do stopy. Można się zastanawiać, czy ta osoba mogła przejść jakiś ciężki wypadek.
Wszystkie szczątki zostaną przekazane do badań antropologicznych, które wykonają naukowcy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Potem zostaną złożone na jednym z bydgoskich czynnych cmentarzy.
Prace na Zbożowym rynku potrwają jeszcze kilka dni. W tej chwili archeolodzy w pobliżu ronda Bernardyńskiego odsłaniają fragmenty traktu z XVI wieku.
- Kamienny bruk, prowadzący w kierunku obecnej ulicy Długiej, był wzmocniony drewnianymi kłodami – wyjaśnia Anna Retkowska.
Prace archeologiczne na Zbożowym Rynku zostaną wznowione, kiedy drogowcy przeniosą się na południową nitkę ulicy. Tam spodziewają się odsłonięcia kolejnych grobów. Na razie teza o tym, że odsłonięte pochówki są częścią cmentarza, który istniał przy kościele szpitalnym św. Stanisława nie potwierdza się. Pochówki ze Zbożowego Rynku są wcześniejsze, a groby płytsze. Jednak o ich datowaniu przesądzą badania, w tym antropologiczne.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?