Skąd się wziął pomysł na ten nietypowy komiks? Tu trzeba się cofnąć w czasie. Do roku 2015. Do rozmowy fotografa Pawła Janczaruka z baletnicą Anną Szafran (tańczyła w Lubuskim Zespole Pieśni i Tańca im. L. Figasa, baletu uczyła się w Zielonej Górze pod okiem Anieli Anny Sidło, obecnie tańczy w Państwowym Zespole Pieśni i Tańca „Mazowsze”), która podsunęła pomysł sfotografowania jej tańczącej na ulicach Zielonej Góry. I tak powstał projekt „Baletnica w mieście”, który był realizowany w różnych miejscach miast (na starówce, na osiedlach, w parkach). Wzięły w nim udział baletnice z sekcji baletowej Społecznego Ogniska Artystycznego. Efekty artystycznej pracy można było oglądać na wystawach nie tylko w zielonogórskim muzeum.
- Warsztaty baletowe z Waldemarem Wołkiem - Karaczewskim, czyli mistrzowski weekend
- Dziadek do orzechów. Balet w wykonaniu uczniów ze Społecznego Ogniska Artystycznego
- To emocje! Wyjątkowa wystawa w Muzeum Ziemi Lubuskiej. Dwa lata z aparatem w szpitalu
- Wystawa fotografii otworkowej w Parku Kolei Szprotawskiej
Baletnica w mieście - Baletnica w Krainie Czarów
- Realizując projekt „Baletnice w mieście” szukałem czegoś nowego, żeby się nie powielać, a jednocześnie, żeby nawiązywało do tego, co już zrobiłem – przyznaje Paweł Janczaruk (wieloletni fotoreporter „Gazety Lubuskiej”, absolwent UZ, autor 52 wystaw indywidualnych i 577 zbiorowych, laureat 75 nagród). –Wtedy narodził się pomysł z komiksem.
Dlaczego autor zdecydował się nawiązać w nim do „Alicji w Krainie Czarów” Lewisa Carolla? Jak przyznaje, nie była to jego lektura a czasów dzieciństwa. Ale być może wpływ na to miał balet o przygodach Alicji, który miał okazję oglądać w Poznaniu czy film pod tym tytułem, który obejrzał kilka razy pod różnym kątem.
- Swego czasu wykonywałem też szkice do scenografii baletowej i sięgnąłem wtedy po pewne nawiązania do „Alicji z Krainy Czarów”. I te wszystkie zdarzenia pewnie miały jakiś wpływ na wybrany temat komiksu – przyznaje zielonogórzanin. – Wiedziałem, że rzecz musi się dziać w Zielonej Górze jak w projekcie „Baletnica w mieście”, że w rolę Alicji wcieli się baletnica, że nie będzie w komiksie dymków…
Natasza, czyli Alicja w zielonogórskiej krainie
Rozpisał poszczególne sceny nawiązujące do wydarzeń opisanych w powieści.
- No i zacząłem się zastanawiać, gdzie je w Zielonej Górze zrealizować. Szukałem odpowiednich miejsc znanych z książki np. do scen pałacowych czy gry w karty – opowiada Paweł Janczaruk. – To nie miało być odtworzenie tych scen, ale to daleko idąca reinterpretacja fabuły.
W rolę Alicji wcieliła się baletnica Natasza Woźniak.
- Fotografowałem baletnice ze starszej grupy Anieli Anny Sidło. W pewnym momencie na zajęcia przyszła Natasza, z młodszej grupy, która robiła duże postępy i mogła dołączyć do starszych koleżanek – wspomina fotograf. – Zaproponowałem jej udział w zadaniu i odegranie roli Alicji. Porozmawiałem też z rodzicami, którzy też zawsze towarzyszyli Nataszy podczas sesji.
Natasza Woźniak, jak sama przyznaje, taniec w sobie miała od zawsze. Dlatego chętnie uczestniczyła w zajęciach sekcji baletowej prowadzonej przez Anielę Annę Sidło, a także tańca współczesnego w „Domu Harcerza” w Zielonej Górze. Dziś jest uczennicą Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej im. Olgi Sławskiej-Lipczyńskiej w Poznaniu. I ma na swoim koncie liczne sukcesy, a także występ na scenie Teatru Narodowego w Poznaniu w sztuce „Królowa Śniegu”.
Promocja komiksu w Norwidzie
- Gdy Natasza przyjeżdżała do domu, można było realizować sesje zdjęciowe. Głównie odbywały się one w czasie wakacji – przyznaje artysta fotograf.
- Dla mnie to było bardzo ciekawe doświadczenie i wielka przyjemności stać się Alicją z Krainy Czarów – mówi Natasza Woźniak. – Poczuć ten magiczny klimat…
Mama baletnicy Agnieszka Pankiewicz-Woźniak przyznaje, że córka z niecierpliwością czekała na kolejne sesje zdjęciowe, solidnie się do nich przygotowywała.
- My też jesteś pod wrażenie profesjonalnego podejścia Pawła Janczaruka i sposobu jego pracy z modelką – podkreśla mama Nataszy. – Dla nas też było to ciekawe doświadczenie.
Komiks „Baletnica w Krainie Czarów” to w pełni fotorealistyczne, 48- stronicowe wydawnictwo zrealizowane w całości na terenie Zielonej Góry, ilustracje są czarno-białe.
Promocja komiksu z udziałem Pawła Janczaruka i Nataszy Woźniak odbyła się w Górze Mediów Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zielonej Górze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?