Nocne dzialania kryminalnych

Policjanci Wydziału Kryminalnego komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy, którzy zajmują się rozpoznaniem środowiska przestępczego dokonującego włamań i kradzieży, pracowali w nocy ze środy na czwartek (06/07.10). W okolicach Strzelec Górnych, w powiecie bydgoskim, zauważyli białego, dostawczego peugeota. Wiedzieli, że poprzedniej nocy z ul. Gajowej w Bydgoszczy skradziono peugeota boxera ze sprzętem i narzędziami do instalacji grzewczych. Postanowili sprawdzić mijany samochód. Niestety jego kierowca nie zatrzymał się do kontroli. Zaczął się pościg. Na wysokości oczyszczalni ścieków w bydgoskim Fordonie kierowca uciekającego peugeota, najprawdopodobniej nie opanował samochodu i wpadł w znajdujące się tam bagna. Kryminalni zobaczyli, że z samochodu ucieka dwóch mężczyzn. Jeden z nich, po chwili został zatrzymany. Okazało się, że jest to 18-letni mieszkaniec Bydgoszczy. Drugi z mężczyzn zniknął w pobliskich trzcinach. Na pomoc wezwano strażaków. W pewnym momencie jeden z policjantów zauważył zanurzone w bagnie, do wysokości klatki piersiowej, ciało mężczyzny. Z pomocą strażaków, wyciągnięto go i przewieziono do szpitala, gdzie przebywa do teraz. Policjanci ustalają tożsamość mężczyzny. W tym momencie kryminalni zaczęli sprawdzać czy obecność w kradzionym samochodzie była jedynym powodem ucieczki. Ich ustalenia doprowadziły do kolejnych osób. Wczoraj (07.10) w bydgoskim Fordonie zatrzymano trzech następnych mężczyzn ( 28l,30l, 47l). Policjanci przeszukali mieszkania i rekreacyjną działkę w Myślęcinku, z której korzystał jeden z nich. Tam znaleźli m.in. część sprzętu i narzędzi skradzionych razem z samochodem z ul. Gajowej w Bydgoszczy oraz inne elektronarzędzia. Jak ustalili funkcjonariusze zniknęły one w czwartek w nocy (07.10) ze sklepu w miejscowości Wiąg w powiecie świeckim, gdzie włamywacze pojechali kradzionym boxerem. Czterej zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Jeszcze wczoraj policjanci ze Świecia przedstawili im zarzuty dokonania wspólnie i w porozumieniu kradzieży z włamaniem do sklepu w Wiągu. Dziś (08.10) wnioskowali do prokuratora o ich aresztowanie. Za przestępstwo włamania grozi kara do 10 lat więzienia. Teraz śledczy będą sprawdzać jaki związek z kradzieżą peugeota w Bydgoszczy mają zatrzymane osoby oraz czy mają na swoim koncie również inne przestępstwa.