"Być na swoich śmieciach" - to dotąd dobrze kojarzące się powiedzenie nabrało dla bydgoszczan szczególnie pejoratywnego znaczenia. Ich przedstawiciele, którym przewodzi Łukasz Kulpa rozpoczeli o godz. 14.30 pikietę pod ratuszem, gdzie też pozostawili kilka worków ze śmieciami.
- Wyrażamy sprzeciw wobec nieprzygotowania naszego miasta do zmian związanych z nową ustawą śmieciową - mówi.
Pikietujący czekają właśnie pod drzwiami wiceprezydent Bydgoszczy Grażyny Ciemniak , odpowiedzialnej za realizację umowy śmieciowej.
Chcą jej zostawić petycję oraz zdjęcia zaśmieconego miasta, wykonane przez fotoreporterów i mieszkańców.
Zobacz zdjęcia. Więcej w materiale wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!