Za półtora roku klucze do swoich mieszkań powinni otrzymać najemcy, którzy zdecydują się zamieszkać w blokach Bełchatowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. BTBS ogłosił właśnie przetarg na budowę dwóch budynków przy ul. Alberta Chmielowskiego. W każdym z nich znajdzie się 39 mieszkań. Jeśli nie będzie komplikacji z wyłonieniem zwycięzcy przetargu jest możliwe, że wybrany wykonawca jeszcze w tym roku rozpocznie prace.
- Termin realizacji to osiemnaście miesięcy i chcemy, aby za półtora roku budynki były gotowe do zamieszkania - mówi Leszek Sztajnert, prezes BTBS.
Nowe bloki będą różnić się od tych, które do tej pory stawiało Towarzystwo. Bryłą przypominać będą jedno klatkowe punktowce. Oba bloki będą mieć sześć kondygnacji i mieszkania o powierzchni od 38 do 62 metrów kwadratowych.
Chętnych do zamieszkania w zasobach BTBS jak zwykle nie brakuje. - Nie przystępowalibyśmy do budowy, gdybyśmy nie wiedzieli, że są chętni - mówi prezes Sztajnert.
Na początku wakacji BTBS rozesłał ankiety do ludzi, którzy już wcześniej wyrażali chęć zamieszkania w blokach towarzystwa. Tak jak bywało poprzednio, tak i tym razem zgłosiło się więcej chętnych niż będzie mieszkań w dwóch nowych blokach. - To około 130 osób, są wśród nich tacy, którzy czekają od 2010 roku i oni mają największe szanse na mieszkanie - mówi Leszek Sztajnert.
Najemców wytypuje komisja w pierwszej kolejności z tych, którzy czekają najdłużej i mają najniższe dochody. Osoby, które zostaną zakwalifikowane, będą musiały wpłacić ok. 50 procent kosztu partycypacji. - Wówczas będziemy na prawdę wiedzieli, ile osób jest zdecydowanych - mówi prezes.
O mieszkanie w BTBS ubiegać się mogą osoby, które nie mają mieszkania w Bełchatowie i spełniają kryteria zarobkowe.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?