Zespół ds. polityki rowerowej przedstawił prezydentowi sześć lokalizacji, gdzie miałyby powstać nowe stacje Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego. Przypomnijmy, że na polecenie prezydenta, zarząd dróg miał wygospodarować 722 tys. zł. Zgodnie z zapisami umowy zawartej pomiędzy ZDMiKP a firmą BikeU, taka kwota pozwala na poszerzenie BRA bez konieczności rozpisywania nowego przetargu.
Proponowane lokalizacje to:
Wyszyńskiego/Powstańców Wielkopolskich
Powstańców Warszawy/Powstania Listopadowego
16 Pułku Ułanów Wlkp/Waryńskiego
Glinki/Białogardzka
Bocianowo/Pomorska
Kołobrzeska/Koszalińska
- Oczywiście, zanim wybraliśmy konkretne lokalizacje, przeprowadziliśmy dokładne analizy - mówi Sebastian Nowak z Zespołu ds. Polityki Rowerowej. - Chodziło nam oczywiście o poszerzenie Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego, ale również o "załatanie dziur", tak by system był spójny - dodaje Nowak.
Przedstawiciele zespołu wybierali też miejsca, gdzie znajduje się dużo bloków. - Ważna była też odległość między stacjami, z dojazdem do maksymalnie 20 minut - wyjaśnia Sebastian Nowak.
- Stanowisko zespołu ds. polityki rowerowej prezydent otrzymał kilka dni temu. W tej chwili trwają analizy, decyzja zostanie wypracowana w ciągu najbliższych dni - informuje Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Rafała Bruskiego. - Prezydent czeka również na rekomendację swojego właściwego zastępcy Mirosława Kozłowicza w tym zakresie - informuje Marta Stachowiak.
Jak nam się udało nieoficjalnie dowiedzieć, lokalizacje zaproponowane przez środowiska rowerowe prezydent Bruski prawdopodobnie zaakceptuje. Ma jednak wątpliwości co do jednej stacji: Kołobrzeska/Koszalińska. Prezydent wolałby ulokować ją w okolicy ul. Nad Torem/Karolewskiej. Miałby to być ukłon w stronę Czyżkówka, którego mieszkańcy zebrali ponad tysiąc podpisów pod petycją do prezydenta, domagając się ulokowania stacji roweru miejskiego właśnie na ich osiedlu.
W propozycjach rowerzystów nie ma natomiast ani jednej stacji w Fordonie, chociaż jeszcze niedawno nawet w ratuszu mówiono, że ta największa bydgoska sypialnia będzie traktowana priorytetowo ze względu na liczbę mieszkańców. - Nie zapomnieliśmy o Fordonie, ale naszym zdaniem sześć stacji to zdecydowanie za mało jak na tak duże osiedle - przekonuje Sebastian Nowak. - Wydaje nam się, że liczba 12-15 stacji byłaby odpowiednia, ale o tym można dyskutować dopiero, kiedy pojawią się pieniądze na rozbudowę BRA. Z 6 stacjami moglibyśmy mówić raczej o zaledwie fordońskim rowerze dzielnicowym, a nie aglomeracyjnym - dodaje Nowak.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?