Nowy spektakl w bydgoskim Teatrze Kameralnym. „Drapando”, czyli jak AZS rozbroić śmiechem [zdjęcia]

Katie ma 9 lat i choruje na atopowe zapalenie skóry. - To paskudztwo, zwane w skrócie AZS-em, każe jej się drapać do krwi. Lekarze przepisują różne maści, których stosowanie… również sprawia ból. Rodzice próbują pocieszyć swoją córkę i zaczynają wymyślać historie, w których maści i lekarstwa zamieniają się w superbohaterów. Na szczęście superbohaterowie zaczynają przejmować kontrolę nad sytuacją… - brzmi oficjalna zapowiedź najnowszej premiery Teatru Kameralnego w Bydgoszczy, którą będzie spektakl „Drapando, czyli Atak Zamszałego Starucha”.

Autorem sztuki jest Szymon Jachimek, który prywatnie jako rodzic dziecka cierpiącego na AZS, musiał wspólnie z rodziną stawić czoła chorobie oraz różnym sytuacjom z nią związanym.

- Kiedy już oswoiliśmy chorobę, napisałem sztukę „Drapando”, aby upowszechnić wiedzę o atopowym zapaleniu skóry, które nie jest zaraźliwe - wyjaśnia Szymon Jachimek, dramatopisarz, aktor, kierownik literacki Teatru Kameralnego w Bydgoszczy.

Tata pisał sztukę, konsultując się z córką, i z sukcesem wysłał tekst na konkurs. „Drapando” w 2020 r. zdobyło I Nagrodę na 31. Konkursie na Sztukę dla Dzieci i Młodzieży, zorganizowanym przez Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu. A już teraz - w lutym 2023 r. - z inicjatywy dyrektora Mariusza Napierały „Drapando” po raz pierwszy w Polsce staje się spektaklem dla dzieci (w wieku 6+) na scenie Teatru Kameralnego w Bydgoszczy.

- To opowieść o kochającej się rodzinie, która w starciu z przeciwnikiem, jakim jest AZS, stara się trzymać razem i rozbroić wroga śmiechem - mówi nam Szymon Jachimek, który tak jak Robert Benigni w filmie „Życie jest piękne”, tak i on w spektaklu smutek chciał spleść z radością.

Dlatego „Drapando” chociaż opowiada historię choroby dziecka, jest to spektakl wzruszający i zarazem szalony, zwłaszcza gdy pojawiają się postaci jak: Dermikrem (w tej roli Nikodem Bogdański), Purafin (Leszek Andrzej Czerwiński), Hipolicyna (Julia Witulska), Dieta (Aleksandra Ożóg) czy AZS (Paweł Klowan). By dodatkowo „podkręcić” wesołą warstwę spektaklu, reżyserujący Tomasz Czernecki nadał jej nieco komiksowy charakter. Całość dopełniają kostiumy i scenografia autorstwa Kaliny Koniecznej oraz choreografia Michała Cyrana. Jak nam zdradzono, będzie też piosenka – za muzykę odpowiada Ignacy Wiśniewski – ale i ona będzie wykonana z przymrużeniem oka.

Na scenie Teatru Kameralnego, obok dorosłych, wystąpią także aktorzy dziecięcy. Jedną z odtwórczyń głównych ról jest Jana Jachimek, która była pierwowzorem dla postaci Katie. Dla mającej obecnie 12 lat Jany to już kolejny spektakl, w którym występuje, biorąc wcześniej udział m.in. w musicalach.

Spektakl „Drapando” zapowiada barwny plakat, przygotowany przez Adama Pękalskiego, jaki zdążył już przypaść do gustu dzieciom, którym jako pierwszym został zaprezentowany w ferie podczas zimowiska w Teatrze Kameralnym. Wtedy też autor sztuki miał okazję opowiedzieć o spektaklu.

- Przyznam, że zastanawiałem się, jak dzieci zareagują, czy temat choroby nie okaże się dla nich mało atrakcyjny. Ale kiedy zacząłem opowiadać, o czym jest „Drapando”, rozgadana na ogół grupka słuchała mnie w skupieniu. Zadali też serię ciekawych pytań, widząc budowaną do spektaklu scenografię i rekwizyty. To dało mi nadzieję, że dzieci spektakl zaangażuje emocjonalnie, podobnie jak rodziców - mówi nam Szymon Jachimek.

- Myślę, że to opowieść o tym, że w życiu może zdarzyć się coś złego, smutnego, na co absolutnie nie mamy wpływu. W przypadku AZS-u nie tylko my, rodzice, ale i naukowcy, lekarze nie wiedzą, skąd ta choroba się wzięła. Historie chorób dzieci nigdy nie są łatwe i jest ich bardzo dużo. Tekst napisałem w warunkach pandemicznych, wtedy jeszcze niewojennych - od tego czasu ludzkich tragedii dookoła jest dużo więcej. I w takich trudnych momentach zadajemy sobie pytanie, co możemy zrobić, jak działać, jak zaakceptować to, że tak po prostu jest. Nie chodzi jednak o to, żeby mieć pretensje do świata, ale spróbować znaleźć w sobie siłę i „wyskrobać” coś dobrego nawet w sytuacji, która temu nie sprzyja - dodaje autor sztuki.

Premierowy pokaz „Drapando, czyli Atak Zamszałego Starucha” (to autorskie rozwinięcie skrótu AZS, według pomysłu Jany) odbędzie się 25 lutego o godz. 16. Kolejne pokazy zaplanowane są 26 i 28 lutego, a także 1-4 marca oraz 7-8 marca br. Szczegółowy harmonogram na www.teatrkameralny.com. Bilety w sprzedaży online na www.bilety24.pl lub w kasie teatru.

Tymczasem spektakl „Drapando” bierze udział w 29. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej, organizowanym przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie. Trzymamy kciuki, by sceniczna realizacja „Drapando” również odniosła sukces!

• Dadi: Łukasz Przykłocki
• Mami: Magdalena Bochan-Jachimek
• Lekarz: Filip Łach
• Dermikrem: Nikodem Bogdański
• AZS/Mędrzec: Paweł Klowan
• Hipolicyna: Julia Witulska
• Purafin: Leszek Andrzej Czerwiński
• Dieta: Aleksandra Ożóg
• Katie: Jana Jachimek/Lena Mrówczyńska
• Grażynka: Małgorzata Manthey/Helena Kalinowska
• Brat: Antoni Kwintal/Błażej Bączkowski