Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O. Rydzyk nie trafił do fary. Rafał Bruski: - Albo kłamie, albo powinien zmienić kierowcę

Redakcja
O. Tadeusz Rydzyk swoją nieobecność na bydgoskiej części obchodów tłumaczył brakiem możliwości dojazdu do fary
O. Tadeusz Rydzyk swoją nieobecność na bydgoskiej części obchodów tłumaczył brakiem możliwości dojazdu do fary Jacek Smarz
Weekendowe obchody 28. urodzin Radia Maryja dały o. Tadeuszowi Rydzykowi okazję, by po raz kolejny wyrazić swoją opinię na temat ograniczenia ruchu, jakie we wrześniu zaczęło obowiązywać w obrębie Starego Rynku w Bydgoszczy, a tym samym w pobliżu fary. - Tam w ogóle dojechać nie można, co to się porobiło - mówił.

W miniony weekend rozgłośnia radiowa najbardziej znanego w Polsce redemptorysty świętowała urodziny zarówno w Toruniu, jak i w Bydgoszczy. W bydgoskiej farze trwała msza św. z udziałem posłów Prawa i Sprawiedliwości, m.in. Tomasza Latosa, Bartosza Kownackiego i Ewy Kozaneckiej.

Na miejscu zabrakło natomiast samego ojca Tadeusza Rydzyka. Z wiernymi, uczestniczącymi w liturgii, połączył się jednak telefonicznie, tłumacząc swoją nieobecność... zmianami w organizacji ruchu wokół bydgoskiego Starego Rynku.

„Co to się porobiło...”

- Przepraszam, że mnie z Wami nie ma, ale powiem, że byłem już w Bydgoszczy, ale błądziłem, nie dojechaliśmy, kręciliśmy się w kółko - mówił ojciec dyrektor. - Najgorsze jest to, że tam nie ma porządnego oznakowania. Ja nie wiem, czy Bydgoszczy nie stać, by pokazać drogę do katedry? Tyle razy byłem w Bydgoszczy, a teraz są jakieś trudności. Co to się porobiło.

Właśnie w problemach z dojazdem, a nawet z dojściem [wg ojca Rydzyka z tym także jest kłopot - przyp. red.] do katedry upatrywał mniejszej niż zwykle liczby osób, biorących udział w bydgoskich obchodach urodzin rozgłośni.

- Nawet żeśmy się pytali policji, to nam wszystko wytłumaczyli, no ale już było za późno, a wchodzić w środku mszy to wstyd. Dziś jest trochę mniej ludzi w Bydgoszczy, bo ten dojazd nie wiadomo jaki, już nawet dojść do katedry nie można. Dajcie spokój! Katedra to kultura miasta, niech oni tam coś z tym zrobią - apelował.

Przekonywał też, że w Toruniu jest zupełnie inaczej. - My to mamy takiego prezydenta, że jest gospodarz, jest życzliwy. Kiedyś tam należał nawet do tej partii, która, no...- zaśmiał się redemptorysta i kontynuował. - Ale teraz jest z nami, wszystko jest porządnie, zawsze możemy na niego liczyć. Oczywiście nie mamy żadnych przywilejów, ale jest porządny i merytoryczny. W Bydgoszczy byłoby w katedrze więcej ludzi, no ale jak nie mogą dojechać, to co zrobić.

Pomoże nawigacja?

Słowa ojca Rydzyka skomentował dla nas prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski. - W związku z nową organizacją ruchu w obrębie Starego Rynku sposób dojazdu do katedry się nie zmienił. Był i jest - przez ulicę Tamka, Przyrzecze i Farną - przypomniał po raz kolejny. - W związku z tym można wyciągnąć wniosek, że albo ojciec dyrektor kłamie, albo musi zmienić kierowcę, albo kupić do swojego luksusowego auta, które dostał od bezdomnego, lepszą nawigację - kończy prezydent.

Obchody urodzin Radia Maryja mają jeszcze jeden bydgoski wątek. Poseł PO Paweł Olszewski w kancelarii marszałek Sejmu, Elżbiety Witek, złożył wczoraj interpelację w sprawie toruńskiej części uroczystości.

Pisze w niej między innymi: „6 grudnia 2019 r. w hali Arena Toruń odbyła się impreza masowa w związku z obchodami 28. urodzin Radio Maryja. Impreza organizowana była przez podmioty prywatne jednak w sposób niebywały w jej ochronę zaangażowana została polska policja, a występ artystyczny zagwarantowała Orkiestra Reprezentacyjna Marynarki Wojennej RP. Zachodzi poważne podejrzenie, że złamana została ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych, a środki z budżetu państwa zostały wydane w sposób niegospodarny”.

Poseł poprosił panią marszałek o odpowiedź na następujące pytania: „Jaki podmiot był organizatorem obchodów 28. rocznicy powstania Radio Maryja; jakie siły policyjne zostały zaangażowane w ochronę imprezy z wyszczególnieniem na liczbę funkcjonariuszy poszczególnych formacji i sprzęt policyjny; kto podjął decyzję o zaangażowaniu policji w ochronę prywatnej imprezy masowej z okazji 28. rocznicy powstania Radio Maryja; kto i na jakich zasadach rozliczył godziny pracy polskiej policji przy ochronie imprezy; kto podjął decyzję o udziale Orkiestry Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej RP w imprezie oraz wreszcie jaki był koszt udziału orkiestry w imprezie i kto go pokrył?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: O. Rydzyk nie trafił do fary. Rafał Bruski: - Albo kłamie, albo powinien zmienić kierowcę - Gazeta Pomorska

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto