Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
1 z 15
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
- To wygląda na działania przewlekające proces - ocenił dziś...
fot. Tomasz Czachorowski

Oddala się termin wydania wyroku w sprawie tragedii na rondzie Fordońskim w Bydgoszczy

- To wygląda na działania przewlekające proces - ocenił dziś sędzia Maciej Stpiczyński, zwracając się do jednego z dwóch obrońców kierowcy TIR-a, który w maju ub. roku brał udział w tragicznym w skutkach wypadku na rondzie Fordońskim w Bydgoszczy. Adwokaci kierowcy ciężarówki chcą przesłuchać jeszcze dwóch policjantów, którzy pierwsi byli na miejscu wypadku. W poniedziałek przed bydgoski Sądem Rejonowym stanął ostatni świadek tragedii w ub. roku. Zeznał, że jechał taksówką późno w nocy jako jej pasażer. - Byłem już zmęczony, w rodzaju letargu, ale TIR nas wyprzedził - stwierdził. Zeznał też, że na początku uznał, że huk, który słyszy, to złamana przez ciężarówkę latarnia. Adwokaci oskarżonego kierowcy TIR-a podpytywali, skąd świadek wie, że ciężarówka wyprzedziła taksówkę, skoro przysypiał. najważniejsze jednak z zeznań jest to, że świadek widział przed sobą inną taksówkę z parą osób jako pasażerami. Po krótkiej naradzie adwokaci oskarżonego kierowcy wnieśli o przesłuchanie dwóch policjantów z patrolu, który jako pierwszy pojawił się na miejscu tragedii, bo być może mają oni dane osobowe pasażerów pierwszej taksówki. - Pewnie jeszcze z notatnikami służbowymi... - podsumował sędzia Maciej Stpiczyński. - Zeznania policjantów zostały ujawnione i odczytane już wcześniej. Potem państwo będziecie wnosić o wzywanie kolejnych policjantów. To wygląda na działania przewlekające proces... Teoretycznie wszyscy spodziewali się dziś zakończenia przewodu sądowego i mów stron. Nic z tego - kolejną rozprawę zaplanowano na 18 września. Do wypadku na rondzie doszło nad ranem 17 maja 2017 r. Ciężarówka wjechała na rondo od strony Tesco i prawdopodobnie nie ustąpiła pierwszeństwa taksówce jadącej z centrum Bydgoszczy do Fordonu. W dosłownie zmiażdżonym aucie zginęły trzy osoby - kierowca i dwoje pasażerów.

Jak zabezpieczyć mieszkanie podczas urlopu?

Zobacz również

Siedem osób poparzonych biopaliwem podczas imprezy. Jedna osoba w stanie ciężkim

NOWE
Siedem osób poparzonych biopaliwem podczas imprezy. Jedna osoba w stanie ciężkim

Majówka nad zalewem na Borkach w Radomiu. Tłumy ludzi, plażowanie i spacery [FOTO]

NOWE
Majówka nad zalewem na Borkach w Radomiu. Tłumy ludzi, plażowanie i spacery [FOTO]

Polecamy

Prawnik krytykuje słowa nauczycielki. „Najgłupsza rzecz jaką usłyszałem”

Prawnik krytykuje słowa nauczycielki. „Najgłupsza rzecz jaką usłyszałem”

Ta wyspa co pół roku znajduje się w innym państwie. Jak to możliwe?

Ta wyspa co pół roku znajduje się w innym państwie. Jak to możliwe?

Niezwykłe jezioro w Niemczech. Nie uwierzysz w historię jego powstania!

Niezwykłe jezioro w Niemczech. Nie uwierzysz w historię jego powstania!