Okazałe zwycięstwo KKP Bydgoszcz

Do 13. kolejki Ekstraligi kobiet podopieczne trenera Remigiusza Kusia miały na swoim koncie dwa zwycięstwa, tyle samo remisów i siedem porażek. Bilans bramkowy wynosił - 6 bramek zdobytych i aż 36 straconych co było najgorszymi statystykami w lidze. W ostatnim meczu bydgoszczanki przegrywały ale zdołały doprowadzić do remisu i następnie zdobyły jeszcze cztery bramki, czyli prawie tyle ile przez cały obecny sezon.

KKP aby utrzymać się na najwyższym poziomie rozgrywek kobiecych w Polsce musi wygrywać spotkania z takim zespołami jak MUKS Dargfil.
Doskonale zdają sobie z tego sprawę włodarze bydgoskiego klubu i pomimo niskiego budżetu udało mi się profesjonalnie zorganizować wyjazd na ten mecz. Piłkarki wyruszyły do Tomaszowa Mazowieckiego tuż po piątkowym treningu aby dzień później spokojnie mogły się przygotować do walki o komplet punktów.

Spotkanie rozpoczęło się bardzo niekorzystnie dla piłkarek byłej Brdy Bydgoszcz. Już w piątej minucie Kamilę Rosińską strzałem głową pokonała Małgorzata Kamocka. Jednak dwadzieścia minut później z rzutu wolnego piłkę w pole karne dośrodkowała kapitan KKP, Natalia Sieradzka a tam Natalia Makowska znalazła drogę aby skierować futbolówkę do siatki rywalek.
Gdy wydawałoby się że pierwsza połowa spotkania zakończy się remisem w doliczonym czasie gry ponownie dała o sobie znać Sieradzka. Środkowa pomocniczka dograła do wychodzącej na czystą pozycje Magdaleny Rosińskiej a ta pewnym strzałem pokonała miejscową bramkarkę.

Na samym początku drugich 45-minut główną aktorką została 24-letnia Sieradzka. Tym razem zawodniczka KKP zdecydowała się za strzał zza pola karnego który pomimo interwencji miejscowej bramkarki wpadł do siatki. W 50. minucie było już 1:4. Po rzucie rożnym stoperka Anna Lewandowska w swoim drugim występie w biało-niebieskich barwach zdobyła swojego pierwszego gola dla bydgoskiego zespołu.
Ostateczny wynik w 70. minucie ustaliła Makowska. Co ciekawe, był to drugi gol Natalii w tym spotkaniu a trzeci w rywalizacji z Dargfilem. W rundzie jesiennej KKP ograło bowiem zespół z Tomaszowa Mazowieckiego 1:0 a gola decydującego o zwycięstwa zdobyła wówczas wspominana Makowska.

W następną sobotę KKP czeka najdłuższa podróż w sezonie - do Żywca, gdzie nasze piłkarki zmierzą się z miejscowym Mitechem. Na własnym boisku bydgoszczanki zaprezentują się natomiast 28 kwietnia, kiedy to o godzinie 12 podejmować będą obecnego lidera i Mistrza Polski - Unię Racibórz.

MUKS Dargfil Tomaszów Mazowiecki – KKP MAX-Sprint Bydgoszcz 1:5 (1:2)
Małgorzata Kamocka (5) - Natalia Makowska (26, 72), Magdalena Rosińska (45), Natalia Sieradzka (47), Anna Lewandowska (50)

Sędziowała: Agnieszka Płaskocińska (Mazowiecki ZPN)
Żółte kartki dla KKP: Natalia Makowska, Agata Kutnik

KKP Bydgoszcz: Kamila Rosińska – Sylwia Chyżewska, Agnieszka Pencherkiewicz, Anna Lewandowska, Joanna Daleszczyk, Agata Kutnik (70 Ilona Raczkowska), Gabriela Sass, Natalia Sieradzka (74 Adrianna Lipowska), Natalia Makowska, Agata Stępień (70 Marta Kryszak), Magdalena Rosińska.

Tabela:
M
P
Bramki
1. Unia Racibórz 13 36 62-5
2. Górnik Łęczna 13 34 31-9
3. Medyk Konin 12 30 31-9
4. Pogoń Women Szczecin 13 20 26-12
5. AZS Wrocław 11 16 13-15
6. KKP Bydgoszcz 12 11 11-37
7. 1. FC AZS AWF Katowice 11 9 8-26
8. Mitech Żywiec 12 7 6-27
9. AZS PSW Biała Podlska 11 5 8-26
10.MUKS Tomaszów Mazowiecki 12 4 8-38.

Paweł Kloskowski

Zobacz też:
Druga rocznica tragedii smoleńskiej	Sonisphere Festival 2012 - konkurs	Zmiany w programie nauczania historii	Wielka Sobota w Bydgoszczy
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł	» dodaj zdjęcia	» dodaj wydarzenie	» dodaj wpis do bloga