"Okno życia" to miejsc, gdzie każda matka może bez żadnych konsekwencji zostawić noworodka. Zaraz po umieszczeniu dziecka na posłaniu, włącza się alarm. Gdy siostry znajdą tam dziecko, od razu dzwonią po karetkę, by ta przewiozła malucha do szpitala.
Tak stało się w środę (11 maja). W bydgoskim "oknie życia" po raz pierwszy ktoś zostawił dziecko. To dziewczynka. Teraz przebywa w szpitalu dziecięcym, jej stan jest stabilny. Po badaniach, jeśli okazuje się, że maluch jest zdrowy, trafia do rodziny preadopcyjnej. Tam będzie czekał na adopcję.
"Okno życia" w Bydgoszczy mieści się na ul. Gdańskiej 56.
Czytaj więcej: Zobacz też: |
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?