Mimo zapewnień, że dojazd i samo Exploseum nie budzi zastrzeżeń, to sytuacja jest poważna.
- Na tyle, że w ciągu kilku najbliższych dni cała trasa zwiedzania zostanie szczelnie oznakowana tabliczkami kierunkowymi i ostrzegającymi przed indywidualnymi wycieczkami - wyjaśnia Michał Woźniak, dyrektor Muzeum Okręgowego, które oficjalnie administruje Exploseum i otaczającymi go lasami.
Skansen obejmuje bowiem tylko niewielką część niemieckich zakładów zbrojeniowe D.A.G. Fabrik, które zaadaptowano na potrzeby turystów. Pozostałe obiekty, w praktycznie nienaruszonym od końca wojny stanie, stoją już kilkadziesiąt metrów od wytyczonej trasy zwiedzania i od lat uważane są za mekkę dla zbieraczy wojennych pamiątek i złomiarzy.
Czytaj więcej na pomorska.pl: Samowolne zwiedzanie bydgoskiego Exploseum może być niebezpieczne
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?