Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oliwia z Bydgoszczy jest pierwsza. Wie, jak mówić i pisać poprawnie

Redakcja
Andrzej Muszyński
Oliwia Chronowska z Bydgoszczy wygrała wojewódzki etap konkursu "Ojczyzny Polszczyzny". Teraz będzie reprezentować nasz region w ogólnopolskim finale we Wrocławiu.

Oliwia uczy się w klasie VI c w Szkole Podstawowej nr 56 na bydgoskim Wzgórzu Wolności. Skromna, spokojna, widać, że podchodzi z dużą rezerwą do swoich sukcesów. A tych nie jest mało. W ubiegłym roku Oliwia zdobyła I miejsce w III edycji Dyktanda Ortograficznego o Pióro Dyrektora Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki w Bydgoszczy. W tym została laureatką konkursów przedmiotowych z języka polskiego i przyrody.

Jej ostatni sukces to zwycięstwo w małym - wojewódzkim - finale ogólnopolskiego konkursu "Ojczyzny Polszczyzny", któremu patronuje Jan Miodek. - Na 50 możliwych punktów Oliwia zdobyła aż 47 - mówi Danuta Gill, polonistka z "56", która przygotowywała Oliwię. - Pracujemy razem już od piątej klasy. Oliwka to bardzo zdolna dziewczyna, która łatwo i szybko się uczy. - Łatwo wszystko zapamiętuję - potwierdza z uśmiechem Oliwia. - Zawsze dużo czytałam i czytam, w ten sposób uczę się, na przykład ortografii. Oczywiście podstawowe zasady, także gramatyki, trzeba dobrze znać.

Jak mówi, językiem polskim interesuje się od dawna. - Bardzo lubiłam pisać opowiadania. Te pierwsze były oczywiście dość nieporadne, wszystkie wykasowałam z komputera - śmieje się. - To były opowiadania fantasy, obyczajowe itp. Zależało mi, żeby pisać poprawnie i chciałam się tego nauczyć. Dziś traktuję te moje pisarskie próby z przymrużeniem oka. Nadal zdarza mi się coś napisać, to takie hobby. Nie wiążę jednak z pisaniem przyszłości.

Oliwia przygotowując się do obu polonistycznych konkursów dużo czytała, rozwiązywała testy, chodziła na dodatkowe zajęcia z panią Danutą Gill. - Na pewno konkurs "Ojczyzny Polszczyzny" jest trudniejszy od przedmiotowego z języka polskiego. Najbardziej stresujący był dla mnie etap ustny. Wolę pisać niż odpowiadać przed komisją, zwłaszcza że oceniania jest nie tylko treść wypowiedzi, ale i sposób jej zaprezentowania - wyjaśnia. - Znaczenie ma nawet gestykulacja, która musi być uzasadniona. A tematy nie są proste. W tym roku musiałam przygotować wypowiedź będącą rozwinięciem przysłowia "wrzesień chodzi po rosie, zbiera grzyby po rosie".

Oliwia jako laureatka konkursów przedmiotowych nie musiała pisać sprawdzianu szóstoklasisty. Od razu miała zagwarantowaną maksymalną liczbę 40 punktów. Może też wybrać dowolne gimnazjum. - Chciałabym się dostać do Gimnazjum Akademickiego w Toruniu - mówi. - Gdyby mi się nie udało, to biorę pod uwagę Gimnazjum nr 17 w Bydgoszczy, przy IX LO .

Tymczasem już 6 i 7 czerwca Oliwia weźmie udział ogólnopolskim finale konkursu "Ojczyzny Polszczyzny" we Wrocławiu. - Jedzie ze mną tata i całe szczęście, bo naprawdę się denerwuję - mówi Oliwia. - Cieszę się, że przy okazji będę mogła też zwiedzić Wrocław.

(ea)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto