Parkingi park&ride w Bydgoszczy świecą pustkami. A uruchomiono kolejne dwa... [zdjęcia]

Oprócz niego uruchomiono obiekt przy Lesie Gdańskim. Sprawdziliśmy sytuację we wtorek po południu – na miejscu nie było żadnego auta. W centrum, w okolicach ronda Kujawskiego, parking był bardziej popularny. Po południu można było zobaczyć tam kilka pojazdów. W obu wypadkach daleko jednak do pełnego zapełnienia. Parkingi przygotowane są odpowiednio na 125 i 140 samochodów.

Obiekty we wtorek włączono do systemu, ale korzystać z nich można było wcześniej. Miejsca postojowe dotychczas były darmowe, co przypadło do gustu zwłaszcza klientom galerii handlowej przy rondzie Kujawskim. Mogły tu zaparkować także osoby, które spacerem udawały się na Stary Rynek. Od teraz oba miejsca są płatne, co automatycznie zmniejszyło zainteresowanie korzystaniem z nich.

Pierwszym parkingiem uruchomionym w ramach systemu był obiekt przy węźle Zachodnim (75 miejsc). Podobnie jak przy starcie pod koniec października, nadal świeci on pustkami. Przez pierwszy tydzień działania zaparkowało tam kilkadziesiąt osób.

– Nic dziwnego, że są pustki. Parking P&R to dobry pomysł, tylko one muszą znajdować się albo przy linii tramwajowej, albo przy stacji kolei miejskiej. Zero zdziwienia. Choć i tak największym hitem jest P&R na Grudziądzkiej – dojedź z obrzeży miasta do centrum, by potem jechać komunikacją... Gdzie, z powrotem na obrzeża? – komentuje jeden z naszych czytelników.

Na to jak parking w centrum miasta sprawdzi się w systemie P&R mogą wskazywać na to liczne głosy krytyki dotyczące lokalizacji, a także dotychczasowe zainteresowanie. Przy ul. Grudziądzkiej blisko połowa miejsc postojowych (270) została uruchomiona w lipcu. Włączono je jednak do strefy płatnego parkowania. Mieszkańcy do tej pory wykazują niewielkie zainteresowanie tą częścią parkingu. Oferta w ramach systemu P&R nie będzie tańsza, więc taki sam los może czekać kolejne 285 miejsc.

Podobnie jak w przypadku parkingu, który powstał na Przylesiu (160 miejsc), przy skrzyżowaniu ulic Akademickiej i Korfantego, na razie nie ogłoszono, kiedy zostaną one uruchomione. Prawdopodobnie wydarzy się to jeszcze przed końcem listopada.

– Za wcześnie, aby mówić o tym, czy system się sprawdził, czy nie. Dajemy sobie czas do końca roku, aby zweryfikować jak funkcjonuje. Jeśli efekt będzie niezadowalający, będziemy myśleć o ewentualnych zmianach i korektach w funkcjonowaniu systemu – przekonywał tydzień po starcie pierwszego parkingu Tomasz Okoński, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

W jaki sposób można wpłynąć na zainteresowanie parkingami? Być może alternatywą byłoby obniżenie cen, ale taki wariant wymagałby najpierw odpowiedniej opinii drogowców, a później zaakceptowania przez Radę Miasta Bydgoszcz. Część mieszkańców uważa jednak, że nawet to nic nie da, a tylko darmowe parkowanie i więcej kursów komunikacji miejskiej, pozytywnie wpłynęłyby na zapełnienie parkingów. – Będą pełne, jak będzie zakaz wjazdu aut spalinowych do centrum – komentuje pan Adam.

Całość systemu jest monitorowana na bieżąco w Centrum Nadzoru przy ul. Grudziądzkiej. Dodatkowo na wlotach do miasta i w obrębie parkingów zamontowano specjalne tablice naprowadzające na parkingi oraz informujące kierowców o dostępnych miejscach.