Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsza Bydgoska Syreniada już za nami [relacja]

J.Ziółkowski
J.Ziółkowski
Deszczowy, sobotni poranek nie przeszkodził miłośnikom modelu Syrena spotkać się podczas Pierwszej Bydgoskiej Syreniady. Uczestnicy umówili się przy Hotelu City, by wspólnie udać się do podbydgoskiego Ostromecka.

Na pierwszy regionalny zlot pasjonatów Syrenek zjechały się głównie załogi z województwa kujawsko-pomorskiego. Jednak nie zabrakło gości z Kwidzyna, Łodzi czy Poznania. Impreza rozpoczęła się zbiórką przy hotelu City, gdzie zebrali się niemal wszyscy uczestnicy spotkania. Tam bydgoszczanie mogli podziwiać relikty polskiej motoryzacji wyprodukowane przez Fabrykę Samochodów Osobowych w Warszawie oraz Fabrykę Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej. Piękny projekt karoserii, pamiętający jeszcze lata pięćdziesiąte, budził zachwyt wśród wszystkich zebranych.



Zobacz też: Bella Italia! - 20 Marca odbyło się największe w regionie "Spotkanie Miłośników Włoskiej Motoryzacji"

Jak uważają właściciele poczciwych Syren, auta te mają duszę. Jednak mimo wielu zalet, lubią być kapryśne, o czym mogli się przekonać wszyscy zebrani przy hotelu. Prosta konstrukcja pozwoliła jednej z załóg na błyskawiczną naprawę usterki układu hamulcowego i kontynuowanie dalszej jazdy.

Krótko przed południem, kordon klasyków motoryzacji ruszył w kierunku Pałacu w Ostromecku. Krótko po godzinie dwunastej królowe polskich szos dojechały do miejsca finalnego spotkania. Na tle klasycystcznego pałacu właściciele prezentowali wdzięki swoich samochodów.

Tu podaj tekst alternatywny

Ostatecznie na Syreniadzie zjawiło się 10 Syrenek (osiem 105, jedna 104 oraz jedna R20). Oprócz różnych generacji tego modelu, pojawiły się inne klasyki, takie jak: żółta Łada 2103, dostawczy Citroen HY, czerwony Mercedes-Benz W114 oraz przepiękny polski motocykl marki Junak. Na spotkaniu pojawiło kilka ciekawych egzemplarzy: żółto-zielona R-dwudziestka, niebieska sto-czwórka pokryta stokrotkami czy czerwony kabriolet zbudowany na bazie sto-piątki.


Ciekawe samochody z bydgoskich ulic: VW Garbus 1302

Każdy uczestniczących samochodów miał swoją unikalną historię. Właściciele nie tylko dbają o stan techniczny, wygląd swoich aut, ale i o gadżety podkreślające unikalny charakter auta. Są to między innymi unikatowe stare radia (np. kultowe Safari 2), stare gazety, naklejki z rajdów oraz drobiazgi epoki.

Tu podaj tekst alternatywny

Syrenki robią wrażenie na każdym, są dziedzictwem polskiej motoryzacji, która obecnie praktycznie nie istnieje. Wielu z nas ma niezwykły sentyment do tego modelu, który miał zmotoryzować Polskę po wojnie.

Pierwsza Bydgoska Syreniada ma być początkiem serii spotkań w naszym regionie. Miejmy nadzieje, że królowe polskich szos (i poboczy) powrócą do Bydgoszczy jeszcze nie jeden raz.

Tu podaj tekst alternatywny

Syrena w skrócie- Syrena to niewielki samochód, produkowany przez FSO w Warszawie (1957-1972 ) oraz przez FSM w Bielsku-Białej (1972-1983). Auto występowało w trzech typach nadwozi: jako dwudrzwiowy sedan, wersja dostawcza zwana Bosto oraz pickup z miękką zabudową przestrzeni bagażowej o oznaczeniu R20. Auto napędza silnik dwusuwowy (pojemność 746 cm³-992 cm³) pochodzący z strażackiej motopompy (w niektórych wersjach silnik pochodził z Wartburga). Jednostka ta nie spala samej benzyny, tylko jej mieszankę z specjalnym olejem silnikowym, tak zwanym mixolem. Powstało sześć generacji tego modelu o nazwach: 100, 101, 102, 103, 104 i 105.

Tu podaj tekst alternatywny

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto